Islandia

Despite its name Iceland is a very hot place?!

wtorek, 31 sierpnia 2010

Jeśli na grzyby, to tylko na Islandię!
Autor: (LIKE.NO.OTHER) o 11:38 Brak komentarzy:
Wyślij pocztą e-mailWrzuć na blogaUdostępnij w XUdostępnij w usłudze FacebookUdostępnij w serwisie Pinterest

niedziela, 29 sierpnia 2010

I jeszcze takie co mi się znalazło. Bo często mnie ktoś męczy o jakieś "fajne" filmy po islandzku. A ja muzyką może i trochę, ale filmami nigdy za bardzo się nie interesowałem. Teraz można samemu sobie wybrać "fajny" film i obejrzeć.
Autor: (LIKE.NO.OTHER) o 10:15 Brak komentarzy:
Wyślij pocztą e-mailWrzuć na blogaUdostępnij w XUdostępnij w usłudze FacebookUdostępnij w serwisie Pinterest
I jeszcze mi się znalazła taka strona! Jónas Hallgrímsson to nasz Adam Mickiewicz. Już nie pamiętam czy Mickiewiczowi kiedykolwiek było dane być w Danii (a może Jónasowi było dane być w tym kraju co nasz wieszcz?), ale jeśli tak, to nawet może się znali.
Autor: (LIKE.NO.OTHER) o 09:34 Brak komentarzy:
Wyślij pocztą e-mailWrzuć na blogaUdostępnij w XUdostępnij w usłudze FacebookUdostępnij w serwisie Pinterest
Islandzka kuchnia w XIX wieku (naciśnij!)

Tak mi się znalazło próbując uczyć się islandzkiego. Aż trudno uwierzyć że, po stu latach, kraj emigrantów zamienił się w raj dla imigrantów.
Autor: (LIKE.NO.OTHER) o 09:21 Brak komentarzy:
Wyślij pocztą e-mailWrzuć na blogaUdostępnij w XUdostępnij w usłudze FacebookUdostępnij w serwisie Pinterest

sobota, 28 sierpnia 2010

 A oto centrum Hafnarfjörður. Z niemocy i braku czasu na pisanie, tak sobie pomyślałem- a co gdyby zrobić mały video blog?:) Widać port (gdy jadę komórką w lewo), wioskę Wikingów  (gdy jadę komórką w prawo) i główną pętle autobusową w mieście- samo centrum (gdy jest komórka na wprost :-) ).
Autor: (LIKE.NO.OTHER) o 08:52 Brak komentarzy:
Wyślij pocztą e-mailWrzuć na blogaUdostępnij w XUdostępnij w usłudze FacebookUdostępnij w serwisie Pinterest

piątek, 27 sierpnia 2010

Król Szwecji bawił się wczoraj w dałatałn, a Eric Clapton przyjechał na ryby.
Autor: (LIKE.NO.OTHER) o 15:31 Brak komentarzy:
Wyślij pocztą e-mailWrzuć na blogaUdostępnij w XUdostępnij w usłudze FacebookUdostępnij w serwisie Pinterest
Autor: (LIKE.NO.OTHER) o 11:43 Brak komentarzy:
Wyślij pocztą e-mailWrzuć na blogaUdostępnij w XUdostępnij w usłudze FacebookUdostępnij w serwisie Pinterest

czwartek, 26 sierpnia 2010

Najdziwniejsza plaża świata ;)
http://icelandreview.com/icelandreview/daily_news/?cat_id=16539&ew_0_a_id=366770
Autor: (LIKE.NO.OTHER) o 09:30 Brak komentarzy:
Wyślij pocztą e-mailWrzuć na blogaUdostępnij w XUdostępnij w usłudze FacebookUdostępnij w serwisie Pinterest

środa, 25 sierpnia 2010

Człowiek jest tym, kim myśli że jest.
Autor: (LIKE.NO.OTHER) o 10:14 Brak komentarzy:
Wyślij pocztą e-mailWrzuć na blogaUdostępnij w XUdostępnij w usłudze FacebookUdostępnij w serwisie Pinterest

sobota, 21 sierpnia 2010

Autor: (LIKE.NO.OTHER) o 19:22 Brak komentarzy:
Wyślij pocztą e-mailWrzuć na blogaUdostępnij w XUdostępnij w usłudze FacebookUdostępnij w serwisie Pinterest
Autor: (LIKE.NO.OTHER) o 19:20 Brak komentarzy:
Wyślij pocztą e-mailWrzuć na blogaUdostępnij w XUdostępnij w usłudze FacebookUdostępnij w serwisie Pinterest
Autor: (LIKE.NO.OTHER) o 19:18 Brak komentarzy:
Wyślij pocztą e-mailWrzuć na blogaUdostępnij w XUdostępnij w usłudze FacebookUdostępnij w serwisie Pinterest

Noc Kultury Reykjavik 2010

Autor: (LIKE.NO.OTHER) o 19:17 Brak komentarzy:
Wyślij pocztą e-mailWrzuć na blogaUdostępnij w XUdostępnij w usłudze FacebookUdostępnij w serwisie Pinterest
Autor: (LIKE.NO.OTHER) o 19:16 Brak komentarzy:
Wyślij pocztą e-mailWrzuć na blogaUdostępnij w XUdostępnij w usłudze FacebookUdostępnij w serwisie Pinterest
Autor: (LIKE.NO.OTHER) o 19:15 Brak komentarzy:
Wyślij pocztą e-mailWrzuć na blogaUdostępnij w XUdostępnij w usłudze FacebookUdostępnij w serwisie Pinterest
Autor: (LIKE.NO.OTHER) o 19:13 Brak komentarzy:
Wyślij pocztą e-mailWrzuć na blogaUdostępnij w XUdostępnij w usłudze FacebookUdostępnij w serwisie Pinterest

Islandzki Hip - Hop

Autor: (LIKE.NO.OTHER) o 19:10 Brak komentarzy:
Wyślij pocztą e-mailWrzuć na blogaUdostępnij w XUdostępnij w usłudze FacebookUdostępnij w serwisie Pinterest

piątek, 20 sierpnia 2010

W końcu zaczyna się szkoła. Nie będę musiał mieć więcej doczynienia z młodzieżą ze szkoły pracy. Nie będę musiał w pracy instruować moim łamanym islandzkim 18-latków o poziomie umysłowym 12- latków co, jak, gdzie i kiedy. Za mój rower w serwisie weźmie się w końcu fachowiec, a nie 12-latek. Przy czym naprawdę doceniam to całe rozwiązanie. Bo jak już idą do takiej pracy w wakacje to nie na zasadzie opierdalania się i róbta co chceta, tylko pracują na takich samych zasadach jak inni w tej pracy. Oczywiście pod nadzorem, ale tylko gdy już na prawdę trzeba. Chcesz się pobawić w przedszkolankę? Proszę bardzo. Grupa i do roboty. Zobacz jak to się robi, jak pachną pieniądze. Pomijam już takie pomniejsze robótki jak koszenie trawy w mieście lub latanie z motyką koło krawężników i chodników i wyplenianie chwastów. Możesz pobawić się także w specjalistę od rowerów, komputerów, pobyć profesjonalną kelnerką i tylko ktoś tam w niebie wie czego jeszcze możesz w islandzkie wakacje zakosztować. Idealnie rozwiązany system, jak jeden z paru, na czym moglibyśmy się wzorować. Opierdalanie się w wakacje, spanie do 12.00? No fucking way. Not in this country. Pracuj od małego, umrzyj pracując. Praca czyni cię wolnym. Praca pozwala ci być na czasie w gadżetach, bo rodzice są, jak zawsze, zajęci spłacaniem długów. Na resztę zarób sam.
Autor: (LIKE.NO.OTHER) o 19:49 Brak komentarzy:
Wyślij pocztą e-mailWrzuć na blogaUdostępnij w XUdostępnij w usłudze FacebookUdostępnij w serwisie Pinterest
Festiwal Sacrum Profanum w Krakowie 12 września.




Parę zespołów z Islandii. Znajomemu załatwiłem VIPa na spotkanie z Soley z Seabaer, jeśli będzie wstanie skorzystać. Znajomości liczą się wszędzie ;-)

Autor: (LIKE.NO.OTHER) o 19:35 1 komentarz:
Wyślij pocztą e-mailWrzuć na blogaUdostępnij w XUdostępnij w usłudze FacebookUdostępnij w serwisie Pinterest
Coś się w końcu ruszyło po miesiącach postoju. Mój islandzki przezywa drugą młodość. Nie myślałem, że doczekam takiej chwili, ale jestem zdolny generalnie w pracy przeżyć dzień nie posiłkując się angielskim. Potrafię nawet sam poprawić sobie końcówką rzeczownika, czasownika czy cokolwiek jeszcze, nawet jak powiem nie poprawnie gramatycznie. Tak czasami myślę jak moje dwie islandzkie mamy;) muszę być dumne jak tak rozkwitam przy nich po tych wszystkich szansach i męczarniach razem. Jak taka róża rozkwitająca na wiosnę pieczołowicie pielęgnowana przez właściciela przez długi okres czasu. Nagroda za cierpliwość.
Autor: (LIKE.NO.OTHER) o 19:26 Brak komentarzy:
Wyślij pocztą e-mailWrzuć na blogaUdostępnij w XUdostępnij w usłudze FacebookUdostępnij w serwisie Pinterest
Czuję, że jeszcze trochę, a tych moich wszystkich zajęć nie ogarnę. Jak to mówią, to ma być mój rok i chyba na prawdę (jak to mówią) muszę mieć syndrom Piotrusia Pana żeby obchodzić się z zastanym stanem rzeczy z totalną olewką (jeszcze). W końcu problemy są po to, żeby je rozwiązywać jak się już pojawią, a nie rozmyślać o nich przed... Ale może to odzywa się już u mnie ten przeintelektualizowany snobizm (jak to czasami twierdzą) lub liczę na moje fantastyczne szczęście połączone z zaradnością (jak to określili). Proszę. Rys psychologiczny podany na tacy. Like. No. Other. ;)
Autor: (LIKE.NO.OTHER) o 19:18 Brak komentarzy:
Wyślij pocztą e-mailWrzuć na blogaUdostępnij w XUdostępnij w usłudze FacebookUdostępnij w serwisie Pinterest

czwartek, 19 sierpnia 2010

Generalnie wymienił nam się Łubin na Koniczynę w krajobrazie. Taką potężną, masywną Koniczynę. Lato odejść nie chce. Słońce, słońce, słońce. Ale jak się już to stanie to... :-)
Autor: (LIKE.NO.OTHER) o 16:38 Brak komentarzy:
Wyślij pocztą e-mailWrzuć na blogaUdostępnij w XUdostępnij w usłudze FacebookUdostępnij w serwisie Pinterest

środa, 18 sierpnia 2010



Znowu kogoś zabili w tym moim mieście. Mieszkają tu same friki. Co rok jakieś wyrafinowane morderstwo. Zawsze tu.

http://www.icelandreview.com/icelandreview/daily_news/?cat_id=16539&ew_0_a_id=366500
Autor: (LIKE.NO.OTHER) o 15:08 Brak komentarzy:
Wyślij pocztą e-mailWrzuć na blogaUdostępnij w XUdostępnij w usłudze FacebookUdostępnij w serwisie Pinterest

sobota, 14 sierpnia 2010

Może tam nie, ale tu już idzie jesień. Nie ma się co oszukiwać:) Ostatnie podrygi słońca.
Autor: (LIKE.NO.OTHER) o 06:26 Brak komentarzy:
Wyślij pocztą e-mailWrzuć na blogaUdostępnij w XUdostępnij w usłudze FacebookUdostępnij w serwisie Pinterest
Zaczyna robić się kulturowo. Jazz Festiwal, potem festiwal filmowy, festiwal muzyczny. Tak zeby zabić choć na chwilę noce:)
Autor: (LIKE.NO.OTHER) o 06:14 Brak komentarzy:
Wyślij pocztą e-mailWrzuć na blogaUdostępnij w XUdostępnij w usłudze FacebookUdostępnij w serwisie Pinterest

czwartek, 12 sierpnia 2010

Eygló nadal się Szwecją odgraża. Na kurs językowy się od września zapisała. Wszystkim przestaje się Islandia podobać, a ja przez to nie śpię po nocach. haha.
Autor: (LIKE.NO.OTHER) o 12:12 Brak komentarzy:
Wyślij pocztą e-mailWrzuć na blogaUdostępnij w XUdostępnij w usłudze FacebookUdostępnij w serwisie Pinterest
Drugi najbezpieczniejszy kraj na świecie (za Nową Zelandią). Przynajmniej ten ranking nam się ostał.
Autor: (LIKE.NO.OTHER) o 09:52 Brak komentarzy:
Wyślij pocztą e-mailWrzuć na blogaUdostępnij w XUdostępnij w usłudze FacebookUdostępnij w serwisie Pinterest

środa, 11 sierpnia 2010

Dziś na pierwszej stronie w gazecie było zdjęcie chłopca nad jeziorkiem, który ściska za szyję tą biedną kaczkę, która chciała tylko wziąć sobie trochę chleba. Podpis pod spodem informuję, że tych dwóch "panów" pewnie by chyba zabiło tą kaczkę, gdyby nie zauważyli fotografa gazety. Ciekawe co na to rodzice, nauczyciele, koledzy. Mają koledzy przechlapane. Oczywiście każdy by chciał być w gazecie, ale chyba nie w taki sposób. A twarze widać wyraźnie jak na dłoni. Słonce jest. Ale nie długo się skończy, nadejdzie noc, wiatry i deszcze i tak przez następne pół roku. Mówi się, że to już jesień, że zawsze tak jest na początku jesieni. Babie lato (chyba komarowe- pajęczyny były z trzy tygodnie temu) aż wszystko pierdolnie.
Autor: (LIKE.NO.OTHER) o 14:43 Brak komentarzy:
Wyślij pocztą e-mailWrzuć na blogaUdostępnij w XUdostępnij w usłudze FacebookUdostępnij w serwisie Pinterest

wtorek, 10 sierpnia 2010

Dzieciom nadaje się na Islandii imiona po urodzeniu. Tzn rodz się taki brząc, on już sobie jest, jego się obserwuje, a potem, patrząc na to jak się zachowuje, nadaje mu się odpowiednie imię - od starodawnego Boga czy sam Bóg wie czego jeszcze. Przed urodzeniem jest to tylko chłopczyk i dziewczynka. I jest to całkowicie normalne. Nikt nawet nie wpadnie na to, że myśleć o imieniu dziecka przed urodzeniem. No i potem jest już sobie to dziecko bez imienia, taki chłopiek jakiegoś -ssona lub dziewczynka jakiegoś -ssona (lub -dottir) i nie ma imienia. I cała rodzina myśli nad imieniem. I mam teraz takie ekstremalny przykład rodziny, który myśli nad imieniem swojego dziecka już... półtora roku, bo żadne imię im nie pasuje. I jest zapisane to biedne dziecko do przedszkola bez imienia i jest napisane tylko że dziewczynka kogoś tam. Nie wiem, może zanim rozpocznie edukację, to się już dorobi imienia. I jest to tak ekstremalne i jest Ragga co wszystko jarzy i zaraz podchwyci. I znając islandzkie uwielbienie do wymyślania najdziwniejszych imion, najbardziej debilnie wymyślnych i fantazyjnych, "najoryginalniejszych", to przyjdzie to biedne dziecko i będzie się nazywać Mydło (Sápa). W sumie jak o tym myślę, to nawet brzmi to słuchowo dobrze;) Mamy już weekendy, fale morskie, niedźwiedzie polarne, więc czemu nie mydła.
Autor: (LIKE.NO.OTHER) o 12:58 Brak komentarzy:
Wyślij pocztą e-mailWrzuć na blogaUdostępnij w XUdostępnij w usłudze FacebookUdostępnij w serwisie Pinterest
polski katolicyzm jest bardziej rodzajem kompleksu czy odwetu niż autentyczną wiarą. Normalny, dorosły Polak, wyjeżdżając na Zachód, musi sobie poradzić z gorszością. Z brakiem odpowiedzi na fundamentalne kwestie: Dlaczego, nie różniąc się intelektualnie i fizycznie od Europejczyków, żyjemy nadal w półbarbarzyńskim kraju? Nie potrafimy zbudować porządnej autostrady. Mentalnej drogi między sobą, opartej na zaufaniu też nie. dziewięćdziesiąt dwa procent Polaków nie ufa innym. To światowy rekord, lepiej jest w Guantanamo. W Polsce nie mamy pięknych szpitali i szkół, za to po śmierci pójdziemy do komfortowego Nieba. Zachód nie ma czym nam imponować, my jesteśmy duchową, wieczną potęgą. Oni ekologiczne elektrownie, my nowego świętego. Oni przyziemną doraźność, my wniebowstąpienie... Pokaż mi kraj, gdzie narcystyczny histeryk wołający »Niemcy mnie biją« jest poważanym publicystą. Alkoholicy i narkomani moralistami i byłymi prezydentami. Fanatyczni półinteligenci dostają programy telewizyjne, a szef partii, homoseksualista, zwalcza gejów.
Autor: (LIKE.NO.OTHER) o 12:54 1 komentarz:
Wyślij pocztą e-mailWrzuć na blogaUdostępnij w XUdostępnij w usłudze FacebookUdostępnij w serwisie Pinterest

poniedziałek, 9 sierpnia 2010

Kertafleyting við Tjörnina í Reykjavík

Dziś o 22.30 w celu upamiętnienia ataku na Hiroszimę będziemy puszczać po naszym jeziorku w centrum świeczki. Podobno robią tak od 1985r. Może. Jak człowiek był bez fejsbuka to ch... wiedział:)
Autor: (LIKE.NO.OTHER) o 14:21 Brak komentarzy:
Wyślij pocztą e-mailWrzuć na blogaUdostępnij w XUdostępnij w usłudze FacebookUdostępnij w serwisie Pinterest

sobota, 7 sierpnia 2010

Autor: (LIKE.NO.OTHER) o 21:28 Brak komentarzy:
Wyślij pocztą e-mailWrzuć na blogaUdostępnij w XUdostępnij w usłudze FacebookUdostępnij w serwisie Pinterest
318 710 Islandczyków było na świecie do godziny 18.00 dnia dzisiejszego. Wiem, bo byłem w końcu tej fensy restauracji na hamburgerze, gdzie na stolik się czeka pół godziny. I tam mają taką tablice i biją w gong za każdym razem gdy na świat przychodzi mały Islandczyk. Bardzo to miłe muszę powiedzieć. I hamburger z frytkami tylko po 40 zł.
Autor: (LIKE.NO.OTHER) o 14:36 1 komentarz:
Wyślij pocztą e-mailWrzuć na blogaUdostępnij w XUdostępnij w usłudze FacebookUdostępnij w serwisie Pinterest

piątek, 6 sierpnia 2010

Delta's New York to Iceland schedule:


Flight Departs Arrives Frequency Aircraft

Reykjavik at

JFK at 11:35 9:20 a.m.

52 p.m. (next day) Daily Boeing 757-200

Reykjavik at JFK at 12:55

51 10:50 a.m. p.m. Daily Boeing 757-200


Już za rok o tej porze będziemy mogli się udać do Nowego Jorku nową linią lotniczą Delta, która uzyskała od rządu islandzkiego pozwolenie na codzienne loty, rozbijając, przynajmniej w tym kierunku, troszkę monopol iceland express i iceland air. Ciekawe jak wpłynie to na ceny biletów. W ogóle ciekawe jaka destinejszon będzie następna.
Więcej tu: http://www.tradingmarkets.com/news/press-release/dal_dalw_delta-air-lines-to-connect-new-york-iceland-1094806.html
Autor: (LIKE.NO.OTHER) o 17:54 Brak komentarzy:
Wyślij pocztą e-mailWrzuć na blogaUdostępnij w XUdostępnij w usłudze FacebookUdostępnij w serwisie Pinterest
Czy to jest jakiś nowy konkurs? W tym samym czasie dostałem z NK.pl zaproszenia od czterech lasek, które w życiu na oczy nie widziałem. Ale każda z nich ma przynajmniej... 40000 znajomych. Jeżeli ktoś nadal uważa, że to jego życie jest beznadziejne...
Autor: (LIKE.NO.OTHER) o 17:35 Brak komentarzy:
Wyślij pocztą e-mailWrzuć na blogaUdostępnij w XUdostępnij w usłudze FacebookUdostępnij w serwisie Pinterest
Od dawna mnie tak nie wzięło na Bjork jak przez ostatnie dwa tygodnie. Nasycenie po olbrzymie długiej przerwie. I tylko to przerażające zdziwienie, że niektóre ze szlagierów mają po nad 15 lat...



Klubowy wymiatacz nawet teraz daje radę. Gdziesz się podziały te kluby z taką muzyką?
Gdyby to wyszło zaraz po kryzysie pewnie byłaby to nasza pieśń narodowa. hahaha. Zawsze jakieś wytłumaczenie do postępowania islandzkich biznesmenów.
Autor: (LIKE.NO.OTHER) o 17:01 Brak komentarzy:
Wyślij pocztą e-mailWrzuć na blogaUdostępnij w XUdostępnij w usłudze FacebookUdostępnij w serwisie Pinterest
M.I.A nastraja mnie bojowo do świata. Burmistrz Reykjaviku pozytywnie. W środę oficjalnie otworzył Gay Pride przebrany za kobietę. W pochodzie iść będzie przebrany za Muminka jako że Reykjavik stara się o bycie miastem partnerskim z tym, w którym znajduje się opisywana w książkach dolina Muminków. I jeśli kogoś jeszcze dziwi czym zajmuje się burmistrz stolicy Islandii, on sam rozbrajająco szczerze odpowiada- skoro wybraliście sobie do rządzenia komika to czego więcej oczekujecie?
Autor: (LIKE.NO.OTHER) o 16:58 Brak komentarzy:
Wyślij pocztą e-mailWrzuć na blogaUdostępnij w XUdostępnij w usłudze FacebookUdostępnij w serwisie Pinterest

czwartek, 5 sierpnia 2010

Dzieło sztuki.,

Oh Lord? whoever you are, yeah come out wherever you are
And tell em!

Born free (born free)
I was born free (born free)
I was born free (born free)
(bo-bo-born free ....)



M.I.A, Born Free from ROMAIN-GAVRAS on Vimeo.

Autor: (LIKE.NO.OTHER) o 17:30 Brak komentarzy:
Wyślij pocztą e-mailWrzuć na blogaUdostępnij w XUdostępnij w usłudze FacebookUdostępnij w serwisie Pinterest
Jakieś szaleństwo temperaturowe mi się dziś udzieliło i poszedłem do zewnętrznej szatni na basenie. Tzn. ona jest na dworze, ale zakryta sufitem i ścianą, żeby każdy mógł się wykąpać nago przed i po basenie. No i wchodzę po a tam jakiś facet goli sobie włosy łonowe, potem pachy, potem i głowę. No jakieś szaleństwo normalnie! Nie było nikogo żeby go powstrzymać, ja już tam na zewnętrzne szatnie nie wejdę. Golą sobie brodę co poniektórzy, to prawda. Ale teraz mi do kolekcji brakuje chyba tylko takiego sobie zacznie tyłek golić przy mnie.
Autor: (LIKE.NO.OTHER) o 17:27 Brak komentarzy:
Wyślij pocztą e-mailWrzuć na blogaUdostępnij w XUdostępnij w usłudze FacebookUdostępnij w serwisie Pinterest
Podczas gdy Islandia (podobno) wychodzi z kryzysu, ja chyba w niego wchodzę. 760zł mandatu! - żeby jakiś dreszczyk emocji pozostał we mnie po wakacyjnych wojażach (oprócz wspaniałych widoków po drodze). I nie myślcie sobie, że przekroczyłem tą prędkość o bardzo dużo...
Autor: (LIKE.NO.OTHER) o 11:23 Brak komentarzy:
Wyślij pocztą e-mailWrzuć na blogaUdostępnij w XUdostępnij w usłudze FacebookUdostępnij w serwisie Pinterest

środa, 4 sierpnia 2010

Back to reality.

Kolejne, fajne miejsce zamknięte i zamienione w "kafejkę rodzinna". Źle się dzieje w tym mieście. Powrót do rzeczywistości. Jak tu cicho... Islandia wychodzi z finansowego kryzysu, ja dopiero w niego wchodzę. Wracając z Keflaviku, nad hutą aluminium, chmury podzieliły niebo na dwie części. Słońce zaczęło wychodzić spod tej drugiej i olśniewać swym porannym światłem hutę i całe miasto. Zjawiskowe światło, takie tylko na Islandii. Hiperballada w głośniach na całe full. Tak sobie pomyślałem, ze to Islandia mnie pociesza na wypadek gdyby zrobiło mi się smutno. Robi się już noc. Ale wracając do normalnego typu życia nie będzie mi dane jeszcze jej zobaczyć przez następny miesiąc, jak wyższy da półtora.
Autor: (LIKE.NO.OTHER) o 05:10 Brak komentarzy:
Wyślij pocztą e-mailWrzuć na blogaUdostępnij w XUdostępnij w usłudze FacebookUdostępnij w serwisie Pinterest
Nowsze posty Starsze posty Strona główna
Subskrybuj: Posty (Atom)

MÓJ INSTARGRAM

  • ISLANDIABLOG

Hallgrímur Helgason, pisarz

“We have to save ourselves

from ourselves.

We have to minimize

the effect our own politicians

can have on our society.

We have to get some

rules from the outside.”

Jón Gnarr, Burmistz Reykjavíku

We desperately need young, liberal, modern politicians in Iceland. Not conservatism, intolerance and narrow mindedness. We need more cool and less lame. Preferably women.

TŁITER islandiablog

Tweety na temat @islandiablog

od początku

od 25 stycznia 2010

Your borders are stupid

unexpected people. unexpected turns. wonderful. 
expect the unexpected.



blisko i daleko

Nakarm glodne dziecko - wejdz na strone www.Pajacyk.pl

Heloł!

Było, mineło (i wszystko nieprawda)

  • listopada 2015 (1)
  • lipca 2015 (1)
  • lutego 2015 (1)
  • stycznia 2015 (1)
  • grudnia 2014 (4)
  • września 2014 (3)
  • lipca 2014 (4)
  • czerwca 2014 (10)
  • maja 2014 (2)
  • kwietnia 2014 (8)
  • marca 2014 (4)
  • lutego 2014 (4)
  • stycznia 2014 (1)
  • grudnia 2013 (2)
  • listopada 2013 (7)
  • października 2013 (3)
  • września 2013 (1)
  • sierpnia 2013 (12)
  • lipca 2013 (2)
  • czerwca 2013 (2)
  • maja 2013 (3)
  • kwietnia 2013 (6)
  • marca 2013 (2)
  • lutego 2013 (7)
  • stycznia 2013 (20)
  • grudnia 2012 (6)
  • listopada 2012 (13)
  • października 2012 (28)
  • września 2012 (4)
  • sierpnia 2012 (2)
  • lipca 2012 (7)
  • czerwca 2012 (24)
  • maja 2012 (13)
  • kwietnia 2012 (9)
  • marca 2012 (4)
  • lutego 2012 (6)
  • stycznia 2012 (25)
  • grudnia 2011 (13)
  • listopada 2011 (15)
  • października 2011 (64)
  • września 2011 (13)
  • sierpnia 2011 (6)
  • lipca 2011 (2)
  • czerwca 2011 (6)
  • maja 2011 (1)
  • kwietnia 2011 (15)
  • marca 2011 (23)
  • lutego 2011 (7)
  • stycznia 2011 (17)
  • grudnia 2010 (25)
  • listopada 2010 (23)
  • października 2010 (16)
  • września 2010 (41)
  • sierpnia 2010 (41)
  • lipca 2010 (12)
  • czerwca 2010 (33)
  • maja 2010 (23)
  • kwietnia 2010 (38)
  • marca 2010 (29)
  • lutego 2010 (26)
  • stycznia 2010 (63)
  • grudnia 2009 (41)
  • listopada 2009 (27)
  • października 2009 (24)
  • września 2009 (20)
  • sierpnia 2009 (10)
  • lipca 2009 (17)
  • czerwca 2009 (22)
  • maja 2009 (12)
  • kwietnia 2009 (35)
  • marca 2009 (27)
  • lutego 2009 (28)
  • stycznia 2009 (34)
  • grudnia 2008 (47)
  • listopada 2008 (25)
  • października 2008 (27)
  • września 2008 (14)
  • sierpnia 2008 (5)
  • lipca 2008 (13)
  • czerwca 2008 (8)
  • maja 2008 (3)
  • kwietnia 2008 (5)
  • marca 2008 (4)
  • lutego 2008 (5)
  • stycznia 2008 (13)
  • grudnia 2007 (7)
  • listopada 2007 (61)
  • października 2007 (76)
  • września 2007 (59)
  • sierpnia 2007 (59)
  • lipca 2007 (27)

Pogoda.

Weather Forecast | Weather Maps | Weather Radar
Powered By Blogger

The less you know about Iceland, the more powerful the experience is:

  • Nowa, to się jeszcze dziwi
  • total
  • O NAS
  • mam, tak samo jak Ty, swoje miasto (nocą), a w nim...
  • islandzkie filmiki
  • bardzo ciekawie o islandzkim dizajnie
  • bo islandzkie prezenty!
  • bo tak się mówi po islandzku
  • bo muzyka.is
  • Bo tym razem się chce studentom
  • islandzkie opowieści (projekt)
  • Bo nawet szacowny Grapevine.is o nas pisał
  • bo się największym filozofom nie śniło, czyli jak kończy islandzki american life
  • zobaczymy w którą stronę to pójdzie
  • muzyka islandzka
  • bo Islandia w internecie
  • Bo whatever it is we're against it.
  • bo poinspirujmy się!
  • bo wszyscy kochają islandzką muzyke?
  • Bo wszystko za darmo!
  • bo komuś się chciało
  • iceland in focus
  • bo też o Islandii
  • Bo... to coś pięknego...
  • bo to są kulowe zdjęcia
  • bo jak dobrze, że komuś się chce
  • bo jest tam parę fajnych fotografii
  • bo jeśli planujesz nas odwiedzić
  • Bo trzeba też cwiczyć angielski
  • bo jest nas tu więcej
  • Bo może chcesz poogladać islandzką telewizje/ posłuchać radio
  • bo by miło zacząć dzień
  • Bo ktoś odwala fajną robotę
  • Bo nie dawno odkryłem
  • Bo oprócz słów, są też zdjęcia
  • Bo EYGLÓ wie wszystko ;)
  • Bo po prostu nie do wiary:)
  • Bo tak ładnie zlinkowany jest tam mój blog... :)
  • Bo tak się nosi Islandia;-)
  • Bo cudze chwalicie, a swego nie znacie!
  • helllooooooł... to jest "kulowy" blog!
  • Bo tu by się takie radio przydało (poza tym robione jest przez mojego znajomego).
  • Bo być Islandczykiem to znaczy mieć tu założony profil :)
  • Bo pracuję z laską matki co się tam udziela (poza tym to fajny islandzki zespół)
  • Bo Helgi jak powiedział tak zrobił i opuścił naszą wiochę na jakiś czas.
  • Bo to mój znajomy z Islandii
  • Bo to obowiązkowa lekura moja.
  • Bo ktoś musi myśleć za islandczyków.
  • Bo Bjork politycznie
  • Bo często tu zaglądam.
  • Bo masowa konsumpcja kultury.
  • Bo to moje ulubione muzeum w Reykjaviku.
  • Bo rzadko bo rzadko, ale czasami kupuję. (Poza tym przypomina mi to polski FLUID).
  • Bo to słychać w Islandii
  • Bo w Islandii też są brukowce.
  • Bo to moje ulubione miejsce w Reykjaviku.
  • Bo tam są fajne imprezy.
  • Bo uwilebia Polskę, a ja ją:-)
  • Bo Islandia to ona, a ona to Islandia.
  • Bo TAK!
  • Bo to naprawdę fajny blog o Islandii
  • bo któż nie kocha Natalie Portman
  • bo to są kulowe zdjęcia
  • bo też o Islandii
Motyw Eteryczny. Obsługiwane przez usługę Blogger.