A islandczycy też uczą się języka. W liceach 83% angielskiego. Ale można też taki dziwnych (wydaje mi się) jak chiński czy japoński (około 30 uczniów), rosyjski (również koło 30) jak i włoski (około siedmiu dych), norweski (już nie pamiętam). Polskiego nie uczy się jeszcze nikt.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz