Islandia

Despite its name Iceland is a very hot place?!

piątek, 29 października 2010



Ta piosenka uświadomiła mi, że inteligentna elektronika może być fajna. A stąd było już jak rzut beretem do Björk... :-) A potem jak rzut beretem do Islandii w sumie... ;-)
Nawał zajęć mnie wykończy- na bloga nie ma czasu.
Autor: (LIKE.NO.OTHER) o 15:44 Brak komentarzy:
Wyślij pocztą e-mailWrzuć na blogaUdostępnij w XUdostępnij w usłudze FacebookUdostępnij w serwisie Pinterest

wtorek, 26 października 2010

mogę być dumny z islandzkich kobiet. 50 000 tysięcy z nich, wczoraj o 1425, wyszło z pracy i przemaszerowało Reykjawickim centrem protestujac przeciwko dyskryminacji płci (głownie jeśli chodzi o pensję- ktoś policzył że wczoraj o 1425 dokładnie o tyle kobiety musiały by pracować w Europie dłużej, aby średnio zarabiać miesięcznie tyle co faceci). I jak miło, że nadal możemy być w czymś dobrzy;)
Autor: (LIKE.NO.OTHER) o 00:12 Brak komentarzy:
Wyślij pocztą e-mailWrzuć na blogaUdostępnij w XUdostępnij w usłudze FacebookUdostępnij w serwisie Pinterest

sobota, 23 października 2010

Nie ma w tym roku akceptacji u mnie na zbliżającą się ciemność i na to, że od połowy października temperatura oscyluje w okolicach zero.
Autor: (LIKE.NO.OTHER) o 08:25 Brak komentarzy:
Wyślij pocztą e-mailWrzuć na blogaUdostępnij w XUdostępnij w usłudze FacebookUdostępnij w serwisie Pinterest

środa, 20 października 2010

Islandzka poezja współczesna (pokryzysowa :-) ) po angielsku

 
Suit and tie
Suit and tie

We're deadly afraid of the clever guy
Wearing suit and tie



They used to roam the streets of Reykjavik

And thought they were what made the city tic

From bank to lunch with Nikkei, Dow Jones and FTSE

Dressed to kill in Armani, Boss and Gucci

Cheerful, laughing, full of self esteem

The players of our national team

But now you hardly see them anymore

The crisis took them through a different door
Their bank got crunched by Euro, Dollar and Yen

So now they're trying Tai Chi, Yoga and Zen
Still they're good in playing the blaming game
The players of our national shame



Iceland: The home of young and retired bosses
And regular people busy counting their losses
The high-flying heroes of good times past

Have come to the ground and had their blast

Hiding inside his fancy house

The bull now meets his inner mouse



And both are dressed in suit and tie
Suit and tie

Nothing scares like suit and tie

We're left alone in the arctic sea

For they left the loan for you and me

To pay
But they

Do have enough to last an eon
Silently kept in the Caribbean



So true, so true

So mad, so bad

But we don't want back the life we had


Full of lies and numbers high

Enough to keep a country high

On hope of becoming the new Dubai


Where all the women were suit and tie


Suit and tie
Suit and tie we kiss goodbye



Communism lasted long
Nations led by Mr. Wrong

Western brokers, young and brave
Went disco dancing on its grave
But victory got to their head

Big ambitions were overfed

The color of blue contained some red

The Wall Street Wall came down one night

And we were all raped by Mr. Right.


Capitalism fell on its nose

Died from an overdue overdose

Of arrogance and loneliness

And left the world in a state of mess



We were fooled by suit and tie

Suit and tie

Who tricked us, told us: To sell and buy

While speeding across their private skies
Engines fuelled by loans and lies

The boys of Bush and global greed
Left us with a local need

For truth and nothing but the truth

To put inside a confession booth

The Brothers Lehman and all their sons


The neo-cons were just plain cons


In suit and tie

Suit and tie

Trained to loot and taught to lie



Yet we try

To struggle on

A nation betrayed by an evil don

A nation so small you can easily whip

All of it into a cruise line ship

The former captain and his crew

Are still on board but out of view

Sipping on Scotch inside their cabins

And telling jokes like desperate has-beens

Or faking calls
In bathroom stalls

While nervously looking for their balls


We carry on, on a vessel unwell

Steering away from the icebergs of hell
The national body still infected

By the virus we long neglected

Called suit and tie

Suit and tie
Hoping it won't make us die

At the airport a father of three

Spends his last in the Duty Free
"We're going to Norway, to get a life
Wife will study, I'll be her wife
It's sad to leave your fatherland

A bit like parting with your hand
But they took the house, they took the car
Does Stavanger have a strip-tease bar?"

And the politician on the TV screen

Speaks of ways to cure the spleen

But his words no longer do apply

For he's still wearing suit and tie

Suit and tie

Suit and tie we kiss goodbye



And when you roam the streets of Reykjavik

You spot the signs that made your city sick

Empty houses, vacant office spaces

And way too many fancy meeting places

On the map, nearby the valley parks
The financial district is now shown in quotation marks


And on the streets and freeways, parking lots
There still are lots and lots

Of black and shiny Range Rover jeeps
Luxurious creeps

Once the symbols of all our national vices

Now they are the coffins of the crisis

Driven by people who died a market-death

But were allowed to prolong their final breath


In suit and tie

Suit and tie

They're all still wearing their suit and tie

In Germany they have the Nazi outfits

To remind them of the thing that rhymes with... outfitz

In Iceland we have suit and tie

Suit and tie

Suit and tie





Autor: (LIKE.NO.OTHER) o 16:18 Brak komentarzy:
Wyślij pocztą e-mailWrzuć na blogaUdostępnij w XUdostępnij w usłudze FacebookUdostępnij w serwisie Pinterest
Mam wszystkie objawy zimowej depresji związanej z ciemnością. Przerąbane:) Do tego nawał zajęć i nie wiem do czego najpierw włożyć ręce, ale że dzień coraz krótszy to wydaje mi się, że na nic nie starczy mi czasu i przez to dużo czasu zajmuje mi samo myślenie o tym co powinienem zrobić. haha. Wiem- jakby czeski film:)
Autor: (LIKE.NO.OTHER) o 14:50 Brak komentarzy:
Wyślij pocztą e-mailWrzuć na blogaUdostępnij w XUdostępnij w usłudze FacebookUdostępnij w serwisie Pinterest

niedziela, 17 października 2010

Skoczył się Airwaves . Nie byłem. Bo 400zł. To już wolę na Opener . Ale cała Islandia tym żyła, bilety były wysprzedane na dluuuugo przed samym festiwalem, czemu dowierzyć nie mogłem. Czar islandzkiej muzyki rozbłyska chyba na nowo. Wiem, że generalnie powinienem się na tym wszystkim spuszczać, ale jakoś nie potrafię. 400zł za słuchanie jakiś podrzędnych kapel i paru tych znanych na świecie. Co roku z grubsza ta sama jazda. Bo jak już festiwal to grają WSZYSCY co mają jakieś zespoły. Ale turyści to kupują- był ich nawał w ten weekend na mieście. Niezły PR za tym wszystkim na prawdę siedzi, bo i tak Ci, za których się płaci to 400zł, pojawią się w Europie w przyszłym roku na tańszych festiwalach, z tańszym dojazdem, z tańszymi hotelami, wieloma innymi wielkimi sławami. Ale mi się łatwo mówi, bo mi się po trzech latach pewnie odczarowało;) Znalazłem w internecie takie zdania jak to, że Reykjavik jest prawdopodobnie najlepszym (je, rajt ;-) ) miastem festiwalowym – wystaczająco małe, aby być przyjaznym i miłym, na tyle wyrafinowane, aby zaoferować kulturalne, historyczne i nocne życie tak bogate, jak w dziesięciokrotnie większych miastach. Może dwudziestokrotnie. Kto wie? Pan lub pani chyba nigdy nie była w Londynie. Nie będę z tym polemizował, nie mówię że jest aż tak inaczej, ale wszystko te wpisy przypominają mi te relację TVNowskie o życiu w Islandii przed kryzysem. Mieliśmy niezły ubaw, mamy go i teraz.
Autor: (LIKE.NO.OTHER) o 14:01 Brak komentarzy:
Wyślij pocztą e-mailWrzuć na blogaUdostępnij w XUdostępnij w usłudze FacebookUdostępnij w serwisie Pinterest

75 lat! mieć taką babcię to cud


A wszystko to związane z Imagine Peace Tower.

Powiedziałbym więcej, ale doba jest za krótka. Teraz mamy festiwal Airways, ale to już inna historia:)))






Autor: (LIKE.NO.OTHER) o 10:42 Brak komentarzy:
Wyślij pocztą e-mailWrzuć na blogaUdostępnij w XUdostępnij w usłudze FacebookUdostępnij w serwisie Pinterest

piątek, 15 października 2010

Przemęczenie...
Autor: (LIKE.NO.OTHER) o 15:17 Brak komentarzy:
Wyślij pocztą e-mailWrzuć na blogaUdostępnij w XUdostępnij w usłudze FacebookUdostępnij w serwisie Pinterest

sobota, 9 października 2010

Yoko Ono jest na Islandii w związku Imagine Peace of Tower. Robię sobie właśnie spontan, ale biletów już pewnie nie będzie:)
Autor: (LIKE.NO.OTHER) o 13:37 Brak komentarzy:
Wyślij pocztą e-mailWrzuć na blogaUdostępnij w XUdostępnij w usłudze FacebookUdostępnij w serwisie Pinterest

poniedziałek, 4 października 2010

Autor: (LIKE.NO.OTHER) o 17:17 Brak komentarzy:
Wyślij pocztą e-mailWrzuć na blogaUdostępnij w XUdostępnij w usłudze FacebookUdostępnij w serwisie Pinterest
Dziś nasz parlament rozpoczął obrady po letniej przerwie. I na początek, na rozgrzewkę dostał... protest. Po etapie samozadowolenia, niedowierzania, pocieszania, stagnacji, przyszedł czas na nowo trochę poprotestować i ponarzekać, bo winnych kryzysu jak nie było tak nie ma. Więc żeby im się nie zapomniało- my pamiętamy. (tzn jak nie, bo byłem w pracy)
Autor: (LIKE.NO.OTHER) o 16:04 Brak komentarzy:
Wyślij pocztą e-mailWrzuć na blogaUdostępnij w XUdostępnij w usłudze FacebookUdostępnij w serwisie Pinterest

niedziela, 3 października 2010

Jeżeli kogoś ciagnie na północ. To polecam "Krainę zimnolubów" Tilmanna Bunza.
Autor: (LIKE.NO.OTHER) o 15:08 Brak komentarzy:
Wyślij pocztą e-mailWrzuć na blogaUdostępnij w XUdostępnij w usłudze FacebookUdostępnij w serwisie Pinterest

sobota, 2 października 2010

Pizzę hut nam zamknęli. Ale nic dziwnego, skoro zwykła serowa kosztowała tam ponad 4000ISK, a jakaś bardziej skomplikowana potrafiła conajmniej 6000ISK. Dla porównania gdzie indziej jakaś duża i wypasiona plus jakiś napój i coś tam może być już za 3000ISK. No niby rządzą nami korporacje, ale wszystko to jakieś tak naprawdę na glinianych nogach przez ten kryzys się okazuje.
Autor: (LIKE.NO.OTHER) o 15:10 Brak komentarzy:
Wyślij pocztą e-mailWrzuć na blogaUdostępnij w XUdostępnij w usłudze FacebookUdostępnij w serwisie Pinterest


W piątek byłem na kawie i papierosach z Jimem Jarmushem. Mogę tylko powiedzieć, że fryzura dodaje mu wzrostu;) 2 godziny w pracy mniej tak potrzebnych pieniędzy. Ale czego nie robi się dla kultury wysokiej;)

Autor: (LIKE.NO.OTHER) o 15:06 Brak komentarzy:
Wyślij pocztą e-mailWrzuć na blogaUdostępnij w XUdostępnij w usłudze FacebookUdostępnij w serwisie Pinterest

Dziś był światowy dzień bez przemocy. U nas gosciem honorowym był kosul Indii. Tak, trudno w to uwierzyć, ale Indie mają tu konsulat? A dlaczego on? A no bo Ghandi ma dziś urodziny.


Autor: (LIKE.NO.OTHER) o 15:03 Brak komentarzy:
Wyślij pocztą e-mailWrzuć na blogaUdostępnij w XUdostępnij w usłudze FacebookUdostępnij w serwisie Pinterest
Czytałem dziś artykuł. Że jestem specjalny. Że mam gen migracji. Że nie ma już wiele takich osób w Polsce. Fajnie być w czymś nadzwyczajnym ;)
Autor: (LIKE.NO.OTHER) o 02:15 Brak komentarzy:
Wyślij pocztą e-mailWrzuć na blogaUdostępnij w XUdostępnij w usłudze FacebookUdostępnij w serwisie Pinterest
Nowsze posty Starsze posty Strona główna
Subskrybuj: Posty (Atom)

MÓJ INSTARGRAM

  • ISLANDIABLOG

Hallgrímur Helgason, pisarz

“We have to save ourselves

from ourselves.

We have to minimize

the effect our own politicians

can have on our society.

We have to get some

rules from the outside.”

Jón Gnarr, Burmistz Reykjavíku

We desperately need young, liberal, modern politicians in Iceland. Not conservatism, intolerance and narrow mindedness. We need more cool and less lame. Preferably women.

TŁITER islandiablog

Tweety na temat @islandiablog

od początku

od 25 stycznia 2010

Your borders are stupid

unexpected people. unexpected turns. wonderful. 
expect the unexpected.



blisko i daleko

Nakarm glodne dziecko - wejdz na strone www.Pajacyk.pl

Heloł!

Było, mineło (i wszystko nieprawda)

  • listopada 2015 (1)
  • lipca 2015 (1)
  • lutego 2015 (1)
  • stycznia 2015 (1)
  • grudnia 2014 (4)
  • września 2014 (3)
  • lipca 2014 (4)
  • czerwca 2014 (10)
  • maja 2014 (2)
  • kwietnia 2014 (8)
  • marca 2014 (4)
  • lutego 2014 (4)
  • stycznia 2014 (1)
  • grudnia 2013 (2)
  • listopada 2013 (7)
  • października 2013 (3)
  • września 2013 (1)
  • sierpnia 2013 (12)
  • lipca 2013 (2)
  • czerwca 2013 (2)
  • maja 2013 (3)
  • kwietnia 2013 (6)
  • marca 2013 (2)
  • lutego 2013 (7)
  • stycznia 2013 (20)
  • grudnia 2012 (6)
  • listopada 2012 (13)
  • października 2012 (28)
  • września 2012 (4)
  • sierpnia 2012 (2)
  • lipca 2012 (7)
  • czerwca 2012 (24)
  • maja 2012 (13)
  • kwietnia 2012 (9)
  • marca 2012 (4)
  • lutego 2012 (6)
  • stycznia 2012 (25)
  • grudnia 2011 (13)
  • listopada 2011 (15)
  • października 2011 (64)
  • września 2011 (13)
  • sierpnia 2011 (6)
  • lipca 2011 (2)
  • czerwca 2011 (6)
  • maja 2011 (1)
  • kwietnia 2011 (15)
  • marca 2011 (23)
  • lutego 2011 (7)
  • stycznia 2011 (17)
  • grudnia 2010 (25)
  • listopada 2010 (23)
  • października 2010 (16)
  • września 2010 (41)
  • sierpnia 2010 (41)
  • lipca 2010 (12)
  • czerwca 2010 (33)
  • maja 2010 (23)
  • kwietnia 2010 (38)
  • marca 2010 (29)
  • lutego 2010 (26)
  • stycznia 2010 (63)
  • grudnia 2009 (41)
  • listopada 2009 (27)
  • października 2009 (24)
  • września 2009 (20)
  • sierpnia 2009 (10)
  • lipca 2009 (17)
  • czerwca 2009 (22)
  • maja 2009 (12)
  • kwietnia 2009 (35)
  • marca 2009 (27)
  • lutego 2009 (28)
  • stycznia 2009 (34)
  • grudnia 2008 (47)
  • listopada 2008 (25)
  • października 2008 (27)
  • września 2008 (14)
  • sierpnia 2008 (5)
  • lipca 2008 (13)
  • czerwca 2008 (8)
  • maja 2008 (3)
  • kwietnia 2008 (5)
  • marca 2008 (4)
  • lutego 2008 (5)
  • stycznia 2008 (13)
  • grudnia 2007 (7)
  • listopada 2007 (61)
  • października 2007 (76)
  • września 2007 (59)
  • sierpnia 2007 (59)
  • lipca 2007 (27)

Pogoda.

Weather Forecast | Weather Maps | Weather Radar
Powered By Blogger

The less you know about Iceland, the more powerful the experience is:

  • Nowa, to się jeszcze dziwi
  • total
  • O NAS
  • mam, tak samo jak Ty, swoje miasto (nocą), a w nim...
  • islandzkie filmiki
  • bardzo ciekawie o islandzkim dizajnie
  • bo islandzkie prezenty!
  • bo tak się mówi po islandzku
  • bo muzyka.is
  • Bo tym razem się chce studentom
  • islandzkie opowieści (projekt)
  • Bo nawet szacowny Grapevine.is o nas pisał
  • bo się największym filozofom nie śniło, czyli jak kończy islandzki american life
  • zobaczymy w którą stronę to pójdzie
  • muzyka islandzka
  • bo Islandia w internecie
  • Bo whatever it is we're against it.
  • bo poinspirujmy się!
  • bo wszyscy kochają islandzką muzyke?
  • Bo wszystko za darmo!
  • bo komuś się chciało
  • iceland in focus
  • bo też o Islandii
  • Bo... to coś pięknego...
  • bo to są kulowe zdjęcia
  • bo jak dobrze, że komuś się chce
  • bo jest tam parę fajnych fotografii
  • bo jeśli planujesz nas odwiedzić
  • Bo trzeba też cwiczyć angielski
  • bo jest nas tu więcej
  • Bo może chcesz poogladać islandzką telewizje/ posłuchać radio
  • bo by miło zacząć dzień
  • Bo ktoś odwala fajną robotę
  • Bo nie dawno odkryłem
  • Bo oprócz słów, są też zdjęcia
  • Bo EYGLÓ wie wszystko ;)
  • Bo po prostu nie do wiary:)
  • Bo tak ładnie zlinkowany jest tam mój blog... :)
  • Bo tak się nosi Islandia;-)
  • Bo cudze chwalicie, a swego nie znacie!
  • helllooooooł... to jest "kulowy" blog!
  • Bo tu by się takie radio przydało (poza tym robione jest przez mojego znajomego).
  • Bo być Islandczykiem to znaczy mieć tu założony profil :)
  • Bo pracuję z laską matki co się tam udziela (poza tym to fajny islandzki zespół)
  • Bo Helgi jak powiedział tak zrobił i opuścił naszą wiochę na jakiś czas.
  • Bo to mój znajomy z Islandii
  • Bo to obowiązkowa lekura moja.
  • Bo ktoś musi myśleć za islandczyków.
  • Bo Bjork politycznie
  • Bo często tu zaglądam.
  • Bo masowa konsumpcja kultury.
  • Bo to moje ulubione muzeum w Reykjaviku.
  • Bo rzadko bo rzadko, ale czasami kupuję. (Poza tym przypomina mi to polski FLUID).
  • Bo to słychać w Islandii
  • Bo w Islandii też są brukowce.
  • Bo to moje ulubione miejsce w Reykjaviku.
  • Bo tam są fajne imprezy.
  • Bo uwilebia Polskę, a ja ją:-)
  • Bo Islandia to ona, a ona to Islandia.
  • Bo TAK!
  • Bo to naprawdę fajny blog o Islandii
  • bo któż nie kocha Natalie Portman
  • bo to są kulowe zdjęcia
  • bo też o Islandii
Motyw Eteryczny. Obsługiwane przez usługę Blogger.