mogę być dumny z islandzkich kobiet. 50 000 tysięcy z nich, wczoraj o 1425, wyszło z pracy i przemaszerowało Reykjawickim centrem protestujac przeciwko dyskryminacji płci (głownie jeśli chodzi o pensję- ktoś policzył że wczoraj o 1425 dokładnie o tyle kobiety musiały by pracować w Europie dłużej, aby średnio zarabiać miesięcznie tyle co faceci).
I jak miło, że nadal możemy być w czymś dobrzy;)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz