poniedziałek, 30 listopada 2009
niedziela, 29 listopada 2009
piątek, 27 listopada 2009
poniedziałek, 23 listopada 2009
http://skjarinn.is/einn/
Przyszedł kryzys i nam drugi drugi kanał TV zakodowali. Od dwóch tygodni. I każą płacić 2200ISK miesięcznie. Nie wiem, chyba reklam, też przez kryzys, było za mało. I tym sposobem zostaliśmy z nudnawym kanałem państwowym (ten, to było coś na kształt TVN bardziej- zdecydowanie tak samo komercyjny, jak nie bardziej), z panią pogodynką braną do telewizji chyba z łapanki (to trzeba widzieć żeby zrozumieć, zapraszam do linka obok i na propozycje VEÐUR poczekać i obejrzeć) i mega komunistycznym zapowiadaniem programów. To też by w sumie trzeba zobaczyć, żeby zrozumieć. Normalnie ja nie mam telewizora, ale jak od czasu do czasu zdarzy mi się to zobaczyć, nic tylko Dowbor mam przed oczami zapowiadającą program na poczatku lat 90.
Przyszedł kryzys i nam drugi drugi kanał TV zakodowali. Od dwóch tygodni. I każą płacić 2200ISK miesięcznie. Nie wiem, chyba reklam, też przez kryzys, było za mało. I tym sposobem zostaliśmy z nudnawym kanałem państwowym (ten, to było coś na kształt TVN bardziej- zdecydowanie tak samo komercyjny, jak nie bardziej), z panią pogodynką braną do telewizji chyba z łapanki (to trzeba widzieć żeby zrozumieć, zapraszam do linka obok i na propozycje VEÐUR poczekać i obejrzeć) i mega komunistycznym zapowiadaniem programów. To też by w sumie trzeba zobaczyć, żeby zrozumieć. Normalnie ja nie mam telewizora, ale jak od czasu do czasu zdarzy mi się to zobaczyć, nic tylko Dowbor mam przed oczami zapowiadającą program na poczatku lat 90.
piątek, 20 listopada 2009
czwartek, 19 listopada 2009
Ponieważ w jak jesteś w NOVA to rozmowy między sięcię sa za darmo, ale jak ktoś dzwoni do ciebie to jest drogo (coś jak polski PLAY co podobno ma islandzki kapitał), więc stałem się orendownikiem sowich i innych, żebyśmy wszyscy skończyli w tej samej sieci. Zwłaszcza, że tylko w tej jest za darmo w sieci. Biznes. I jestem bardzo stanowczym i skutecznym orędownikiem;)
Mamy też piosenki świateczne. A że ciemność i lampki nie pozwalają nam zapomnieć co będzie za lada miesiąc, to proszę bardzo:
Tu niżej to śpiewa pan z Sigur Ros (ale tak na 97% jestem pewien). Oczywiście tak mi tu pasował pan Oscar, że oczywiście tak - gej. I to nic nie zmienia oczywiście. To raczej uwypukla jaka przepaść nas dzieli. Piosenka o świetach spiewana przez geja nie uszłaby tak szybko w Polsce płazem. Tak myślę. A może nie...
Widziałem mamę jak całuje świetego Mikołaja:
Tego jest pełno i wybór jest całkowicie subiektywny/ przypadkowy (przez co pewnie to nie te najpopularbiejsze się tu znalazły). Ale oczywiście jednej nie mogło zabraknąć :)):
Tu niżej to śpiewa pan z Sigur Ros (ale tak na 97% jestem pewien). Oczywiście tak mi tu pasował pan Oscar, że oczywiście tak - gej. I to nic nie zmienia oczywiście. To raczej uwypukla jaka przepaść nas dzieli. Piosenka o świetach spiewana przez geja nie uszłaby tak szybko w Polsce płazem. Tak myślę. A może nie...
Widziałem mamę jak całuje świetego Mikołaja:
Tego jest pełno i wybór jest całkowicie subiektywny/ przypadkowy (przez co pewnie to nie te najpopularbiejsze się tu znalazły). Ale oczywiście jednej nie mogło zabraknąć :)):
A tu parę innych. To są takie stare, czasami ludowe, piosenki, które każdy islandczyk zna.
Ta się uczy już w przedszkolu. Ma ona bardzo trudny tekst w sensie, że małym dzieciom się to ciężko wymawia, tyle trudno wymawialnych wyrazów koło siebie.
Tą zna chyba każdy szanujący się fan Bjork. Bardzo ładna piosenka.
Ludowa piosenka totalnie:
Tą też bardzo lubię. Takie dziedzictwo kulturowe tutejsze. Wogóle jest mnóstwo kruków w Islandii, czasami mi się wydaję, że zwłaszcza w Hafnarfjordur:
A tu współczesna wersja piosenki powyżej i Óskasteinar wykonanej przez niemiecki zespół grający folk metal:
Oczywiście więcej tego jest. Np. ta piosenka to chyba też już taka tradycja. Nie wiem, jak "Małgoska" Rodowicz czy coś takiego:
Bo o ile o Bjork się dużo nie mówi, to Sugarcubes kochają. Ciekawe czy ktoś pamieta takiego posta jak spotkałem raz jednego z członków tej grupy zaraz prawie na poczatku mojego przyjazdu. Ciekawa lektura. Polecam. W wersji angielskiej Reykjacik i Błękitna Laguna w late 80`s:
Ta się uczy już w przedszkolu. Ma ona bardzo trudny tekst w sensie, że małym dzieciom się to ciężko wymawia, tyle trudno wymawialnych wyrazów koło siebie.
Tą zna chyba każdy szanujący się fan Bjork. Bardzo ładna piosenka.
Ludowa piosenka totalnie:
Tą też bardzo lubię. Takie dziedzictwo kulturowe tutejsze. Wogóle jest mnóstwo kruków w Islandii, czasami mi się wydaję, że zwłaszcza w Hafnarfjordur:
A tu współczesna wersja piosenki powyżej i Óskasteinar wykonanej przez niemiecki zespół grający folk metal:
Oczywiście więcej tego jest. Np. ta piosenka to chyba też już taka tradycja. Nie wiem, jak "Małgoska" Rodowicz czy coś takiego:
Bo o ile o Bjork się dużo nie mówi, to Sugarcubes kochają. Ciekawe czy ktoś pamieta takiego posta jak spotkałem raz jednego z członków tej grupy zaraz prawie na poczatku mojego przyjazdu. Ciekawa lektura. Polecam. W wersji angielskiej Reykjacik i Błękitna Laguna w late 80`s:
z GG
Facet lekko na bani wraca do domu. ?ona od razu, sra-ta-ta-ta, pijak, tylko wódka ci w g?owie... Facet si?ga do kieszeni, wyci?ga kartk? i mówi:
- OK, przynios?em test, zaraz zobaczymy, jaka ty obeznana i kulturalna jeste?!
?ona:
- Zobaczymy, czytaj.
- Taaak, pytanie pierwsze. Podaj jakie? dwie waluty.
- Ha, no chocia?by dolar i euro.
- Dobra, podaj dwa typy ?rodków antykoncepcyjnych.
- Jejku, mog? ci co najmniej 10 poda?.
- Wierz?. Pytanie trzecie. Podaj mi 2 rzeki w Islandii... Milczysz? Ha, wiedzia?em! Oprócz szmalu i seksu, ?adnych zaintereso
- OK, przynios?em test, zaraz zobaczymy, jaka ty obeznana i kulturalna jeste?!
?ona:
- Zobaczymy, czytaj.
- Taaak, pytanie pierwsze. Podaj jakie? dwie waluty.
- Ha, no chocia?by dolar i euro.
- Dobra, podaj dwa typy ?rodków antykoncepcyjnych.
- Jejku, mog? ci co najmniej 10 poda?.
- Wierz?. Pytanie trzecie. Podaj mi 2 rzeki w Islandii... Milczysz? Ha, wiedzia?em! Oprócz szmalu i seksu, ?adnych zaintereso
środa, 18 listopada 2009
Ostatnio wpadło mi w ręce coś takiego: http://czytelnia.onet.pl/0,19536,0,1,nowosci.html .
Co prawda nie lubię kryminałów, ale książka zareklamowana tak, że "nawet jak na Islandkę to bardzo fajna książka" zrobiło swoje. Tak jakby Islandczyk nie mógł napisać fajnej książki... I książka rzeczywiście bardzo fajna. Czyta się miło i szybko. Tylko jeden wieczór spędzony na wymówkach, że wszystko inne, bardziej ważne, może poczekać. Wieje tylko z tego jakby akcja toczyła się conajmniej w Nowym, Jorku a nie na naszej wiosce Reykjavik, ale może i mnie też tylko tak się zdaje. Imię HUGI czyta się... HUJI . Więc nie ma HUJEGO . Tak tylko piszę jakby ktoś czytał, bo mimo wszystko to zabawne i, mimo wszystko, chyba mało kto wie jak to się czyta.
Znalazłem dziś na necie bardzo fajny wywiad z Anitą Lipnicką: http://muzyka.onet.pl/10172,1585108,0,1,wywiady.html . Ani mnie ona ziębi i grzeje, ale bardzo fajny wywiad. Miałem się na temat pani Agnieszki wypowiedzieć, ale teraz juz po tym wywiadzie nie ma sensu, poza tym za długo się zbierałem i teraz by wogóle wyszło, że panią Lipnicką plagiatuje.
Co prawda nie lubię kryminałów, ale książka zareklamowana tak, że "nawet jak na Islandkę to bardzo fajna książka" zrobiło swoje. Tak jakby Islandczyk nie mógł napisać fajnej książki... I książka rzeczywiście bardzo fajna. Czyta się miło i szybko. Tylko jeden wieczór spędzony na wymówkach, że wszystko inne, bardziej ważne, może poczekać. Wieje tylko z tego jakby akcja toczyła się conajmniej w Nowym, Jorku a nie na naszej wiosce Reykjavik, ale może i mnie też tylko tak się zdaje. Imię HUGI czyta się... HUJI . Więc nie ma HUJEGO . Tak tylko piszę jakby ktoś czytał, bo mimo wszystko to zabawne i, mimo wszystko, chyba mało kto wie jak to się czyta.
Znalazłem dziś na necie bardzo fajny wywiad z Anitą Lipnicką: http://muzyka.onet.pl/10172,1585108,0,1,wywiady.html . Ani mnie ona ziębi i grzeje, ale bardzo fajny wywiad. Miałem się na temat pani Agnieszki wypowiedzieć, ale teraz juz po tym wywiadzie nie ma sensu, poza tym za długo się zbierałem i teraz by wogóle wyszło, że panią Lipnicką plagiatuje.
sobota, 14 listopada 2009
piątek, 13 listopada 2009
sobota, 7 listopada 2009
z GG

Ania
23:48:15
zazdroszcze że jesteś na imprezie bo ja też w sumie miałbaym ochote. cóż next week
23:49:56
na ten moment dzień piąty brzucha
23:50:24
a teraz kieliszek winka jako nagroda. albo i dwa , co tam!
23:52:10
a przed chwila w trójce leciała bjork i po raz pierwszy wysłałam do trójki maila i napisalam że na islandii inaczej bjorki się słucha. i oni stwierdzili że na pewno mam racje i pozdrowili mnie. niby takia głupia pierdoła, ale się uśmiechnęłam i miło mi się zrobiło :)
23:52:14
ścisk
23:52:48
jutro chyba muzeum odpuszcze bo o 14 jest pokaz różnych szkoł tańca w teatrze. jakbyś miał ochote. wstep free
23:54:37
no i nawet mi odpisała:serdecznie pozdrawiam cieszac sie ze nawet na tak pieknej ziemi nas slychac !
:)
aleksandra
23:55:07
głupie ale znowu się uśmiechnełam. chyba zaczne polecać ludziom pisanie do radio w celach poprawy samopoczucia

henry
05:15:19
trudno byc prorokiem we wlasnym kraju:)
05:15:38
mysle ze jakbys to powiedziala islandczykom to by byli dumni
05:15:46
impreza byla przednia
05:16:12
islandczycy potarafia byc popierdoleni, ale tak w pozytywny sposob
05:16:57
poza tym moje maile nigdy nie byly komentowane w trojce
05:17:01
haloł:)
05:17:53
a jaki numer puscili?
05:18:25
wiesz, ze kiedys na RMF leciało "hunter"?:) ale to bylo dawno temu 1998 rok
Ania
23:48:15
zazdroszcze że jesteś na imprezie bo ja też w sumie miałbaym ochote. cóż next week
23:49:56
na ten moment dzień piąty brzucha
23:50:24
a teraz kieliszek winka jako nagroda. albo i dwa , co tam!
23:52:10
a przed chwila w trójce leciała bjork i po raz pierwszy wysłałam do trójki maila i napisalam że na islandii inaczej bjorki się słucha. i oni stwierdzili że na pewno mam racje i pozdrowili mnie. niby takia głupia pierdoła, ale się uśmiechnęłam i miło mi się zrobiło :)
23:52:14
ścisk
23:52:48
jutro chyba muzeum odpuszcze bo o 14 jest pokaz różnych szkoł tańca w teatrze. jakbyś miał ochote. wstep free
23:54:37
no i nawet mi odpisała:serdecznie pozdrawiam cieszac sie ze nawet na tak pieknej ziemi nas slychac !
:)
aleksandra
23:55:07
głupie ale znowu się uśmiechnełam. chyba zaczne polecać ludziom pisanie do radio w celach poprawy samopoczucia

henry
05:15:19
trudno byc prorokiem we wlasnym kraju:)
05:15:38
mysle ze jakbys to powiedziala islandczykom to by byli dumni
05:15:46
impreza byla przednia
05:16:12
islandczycy potarafia byc popierdoleni, ale tak w pozytywny sposob
05:16:57
poza tym moje maile nigdy nie byly komentowane w trojce
05:17:01
haloł:)
05:17:53
a jaki numer puscili?
05:18:25
wiesz, ze kiedys na RMF leciało "hunter"?:) ale to bylo dawno temu 1998 rok
piątek, 6 listopada 2009
czwartek, 5 listopada 2009
Poza tym skończył mi się Star Trek : Voyager. Zawsze ciężko przeżywam ostatnie odcinki seriali, dlatego tak rzadko je oglądam. Jak ja bym sobie popodróżował takim statkiem:)
I wiem, że ten serial od strony efektów specjalnych jest taki sobie i wogóle prawdopodobnie jechany przez nawiedzonych fanów bardzo jako jedna z mniej udanych adapatacji (pewnie dlatego tak mi się podoba), ale ja jakoś tylko przez tą serie przejść potrafiłem miło, szybko i przyjemnie. Bo tak naprawdę akcja w tym serialu jest mało ważna, za to wątek filozoficzny, za to wątek filozoficzny, zwłaszcza człowieczeństwa, pociągniety fantastycznie.
Idealna islandzka przedszkolanka;))):
I wiem, że ten serial od strony efektów specjalnych jest taki sobie i wogóle prawdopodobnie jechany przez nawiedzonych fanów bardzo jako jedna z mniej udanych adapatacji (pewnie dlatego tak mi się podoba), ale ja jakoś tylko przez tą serie przejść potrafiłem miło, szybko i przyjemnie. Bo tak naprawdę akcja w tym serialu jest mało ważna, za to wątek filozoficzny, za to wątek filozoficzny, zwłaszcza człowieczeństwa, pociągniety fantastycznie.
Idealna islandzka przedszkolanka;))):
O zebraniach w mojej pracy mógłbym napisać dobrą opasłą książkę obyczajowo- komediową. Ale mi się nie chcę i nie mam czasu i wogóle noc. Chcę się nauczyć islandzkiego żebym mógł wszystkich jebać z góry na dół. Czasami :) Przez moją niemowę w ich ojczystym języku jesteśmy terroryzowani przez trzy gruuube i dwie stajli dziewuchy i stanęło na tym, po trzech zebraniach i dwóch głosowaniach, że imprezy noworocznej nie będzie w Reykjaviku, tylko dla tych co chcą, nie obowiązkowo. Wszystkie ustalenia, po wielu rozmowach i kłotniach nieofcjalnych w międzyczasie, przepadły. Za to będzie mini party w pracy 11 grudnia. I do tego było losowanie i, ch... by strzelił, przydzielono mnie do grupy wraz z Joną, która nie ma kompletnie wyobraźni, i jak się za to porządnie nie wezmę to będzie poprzednioroczna powtórka z rozrywki, bo to w rękach naszych i JONY i jest przygotować to spotkanie. Brzmi pokręcenie? I niech tak zostanie. Szkoda mojego podwyższonego ciśnienia.
Nasłuchałem się też za to jak to Ragga w Amsterdamie na wycieczce trzy lata przyniosła do pokoju hotelowego trawę i potem przemyciła też trochę na wyspę i działo się to wszystko na oczach mojej wicedyrektorki i że ona już na pewno z nią w pokoju więcej nie będzie i wszystko to było takie śmieszne jak opowiadała i że najchętniej to chyba ja skończe z nią w pokoju. Pod warunkiem, że wybierzemy wariant trzypokojowy, bo przy dwupokojowym będe z najbardziej punkową osobowością w mojej pracy, panią Ingveldur, co prawdopodobnie nie jest rozsądne, bo nie może skończyć się dobrze. Wszystko już ustalone, choć teoretycznie wypadałoby żebym był z Nonny`im w pokoju, ale oprócz zwiedzania placówek edukacyjnych, jedziemy też się bawić, więc trzeba sobie stworzyć odpowiednie otoczenie wokół siebie. Dwoje, troje szurnietych islandczyków- za resztę zapłacę jedną z kart, którą przez pomyłkę wydała mi Funny. Czasami nie wierzę, że jestem na końcu tego świata i to wszystko po prostu się dzieje. Czuje się jakbym tu był z nimi wszystkimi jakieś 10 lat.
Nasłuchałem się też za to jak to Ragga w Amsterdamie na wycieczce trzy lata przyniosła do pokoju hotelowego trawę i potem przemyciła też trochę na wyspę i działo się to wszystko na oczach mojej wicedyrektorki i że ona już na pewno z nią w pokoju więcej nie będzie i wszystko to było takie śmieszne jak opowiadała i że najchętniej to chyba ja skończe z nią w pokoju. Pod warunkiem, że wybierzemy wariant trzypokojowy, bo przy dwupokojowym będe z najbardziej punkową osobowością w mojej pracy, panią Ingveldur, co prawdopodobnie nie jest rozsądne, bo nie może skończyć się dobrze. Wszystko już ustalone, choć teoretycznie wypadałoby żebym był z Nonny`im w pokoju, ale oprócz zwiedzania placówek edukacyjnych, jedziemy też się bawić, więc trzeba sobie stworzyć odpowiednie otoczenie wokół siebie. Dwoje, troje szurnietych islandczyków- za resztę zapłacę jedną z kart, którą przez pomyłkę wydała mi Funny. Czasami nie wierzę, że jestem na końcu tego świata i to wszystko po prostu się dzieje. Czuje się jakbym tu był z nimi wszystkimi jakieś 10 lat.
z GG
henry
07:52:17
dzień dobry!!
07:52:20
co tam??

Marta
07:52:25
czesc
07:52:29
a po staremu
07:52:33
a co u Ciebie?

henry
07:53:03
zajety jestem od pn na maksa codziennie

Marta
07:53:04
kolega mnie postraszyl epidemia grypy
07:53:06
boje sie

henry
07:53:44
jkabym wierzyl co mowia w faktach to podono tutaj juz dawno nie byloby jedzenia

henry
07:53:51
przez kryzys

Marta
07:54:07
no tylko ze u nas mowia ze nie ma sie czym martwic

henry
07:54:24
no bo nie ma
07:54:32
u mnie tez jets epidemia

Marta
07:54:38
Laska mi tu hyrla smarka

henry
07:54:47
poza tym jestem w grupie podwyzszonego ryzyka
07:54:50
i 1 osoba umarla
07:54:57
a nas jest tylko 300 tysiecy:)
07:54:59
!!

Marta
07:55:06
no spoko spoko

Marta
07:55:10
juz sie tak nie madruj

henry
07:55:28
to sie nazywa przeziebienie

Marta
07:55:43
luzy rajtuzy
07:55:50
ale od przeziebienia bierze sie grypa
07:56:01
a po grypie to juz moze byc wszystko jak sie przechodzi
07:56:18
i zapelenie oskrzeli i pluc i moga byc opony mozgowe
07:56:21
wszystko moze byc
07:56:30
a maseczek na twarz brak w hurtowniach

henry
07:56:32
wszystko

Marta
07:56:37
w zadnej aptece nie a

Marta
07:56:41
nie ma

henry
07:57:03
na pocieszenie powiem ci, ze tu jak ci nic nie jest oprocz goraczki to kaza ci z lozka nie wstawac i nawet nie musisz isc do lekarza, tylko skonsultowac sie telefonicznie
07:57:19
I LEZEC:)
08:01:10
a taka maseczka zeby byla skuteczna to musi byc zmieniana co 20 minut

Marta
08:02:10
a daj spokoj

henry
08:03:04
co?
08:03:06
:)

Marta
08:03:57
nico

henry
08:03:58
mieszkam w idelanym kraju dla hipohondrykow. hahaha
08:04:04
nawet marta juz nie chodzi do lekarza

Marta
08:04:18
no to wypas

henry
08:04:31
ostatnio poszla bo sie uderzyla w palec i lekarz powiedzial: jak sie potokl to poboli 5 dni, jak zlamal to 20.hahaha

Marta
08:04:46
ha ha ha

henry
08:04:52
i 4200ISK za taka informacja
08:05:15
pytal sie czy chce rentgena zeby wiedziec dokladniej
08:05:35
gips na palec? PO CO?

Marta
08:07:33
dla jaj

henry
08:12:00
no chyba
08:12:04
tymczasem

Marta
08:12:24
nara
07:52:17
dzień dobry!!
07:52:20
co tam??

Marta
07:52:25
czesc
07:52:29
a po staremu
07:52:33
a co u Ciebie?

henry
07:53:03
zajety jestem od pn na maksa codziennie

Marta
07:53:04
kolega mnie postraszyl epidemia grypy
07:53:06
boje sie

henry
07:53:44
jkabym wierzyl co mowia w faktach to podono tutaj juz dawno nie byloby jedzenia

henry
07:53:51
przez kryzys

Marta
07:54:07
no tylko ze u nas mowia ze nie ma sie czym martwic

henry
07:54:24
no bo nie ma
07:54:32
u mnie tez jets epidemia

Marta
07:54:38
Laska mi tu hyrla smarka

henry
07:54:47
poza tym jestem w grupie podwyzszonego ryzyka
07:54:50
i 1 osoba umarla
07:54:57
a nas jest tylko 300 tysiecy:)
07:54:59
!!

Marta
07:55:06
no spoko spoko

Marta
07:55:10
juz sie tak nie madruj

henry
07:55:28
to sie nazywa przeziebienie

Marta
07:55:43
luzy rajtuzy
07:55:50
ale od przeziebienia bierze sie grypa
07:56:01
a po grypie to juz moze byc wszystko jak sie przechodzi
07:56:18
i zapelenie oskrzeli i pluc i moga byc opony mozgowe
07:56:21
wszystko moze byc
07:56:30
a maseczek na twarz brak w hurtowniach

henry
07:56:32
wszystko

Marta
07:56:37
w zadnej aptece nie a

Marta
07:56:41
nie ma

henry
07:57:03
na pocieszenie powiem ci, ze tu jak ci nic nie jest oprocz goraczki to kaza ci z lozka nie wstawac i nawet nie musisz isc do lekarza, tylko skonsultowac sie telefonicznie
07:57:19
I LEZEC:)
08:01:10
a taka maseczka zeby byla skuteczna to musi byc zmieniana co 20 minut

Marta
08:02:10
a daj spokoj

henry
08:03:04
co?
08:03:06
:)

Marta
08:03:57
nico

henry
08:03:58
mieszkam w idelanym kraju dla hipohondrykow. hahaha
08:04:04
nawet marta juz nie chodzi do lekarza

Marta
08:04:18
no to wypas

henry
08:04:31
ostatnio poszla bo sie uderzyla w palec i lekarz powiedzial: jak sie potokl to poboli 5 dni, jak zlamal to 20.hahaha

Marta
08:04:46
ha ha ha

henry
08:04:52
i 4200ISK za taka informacja
08:05:15
pytal sie czy chce rentgena zeby wiedziec dokladniej
08:05:35
gips na palec? PO CO?

Marta
08:07:33
dla jaj

henry
08:12:00
no chyba
08:12:04
tymczasem

Marta
08:12:24
nara
środa, 4 listopada 2009
Islandzka zima. To właśiciwie nie będzie trudne... To już jest trudne. I nie chodzi mi wcale o brzydką pogodę, śnieg, przerażliwy wiatr, bo... tego nie ma. Ale jest ciemno. I będzie jeszcze gorzej. A to strasznie działa na możliwość robienia czegokolwiek u mnie coraz bardziej. Przegrywana, póki co, walka z samym sobą, choć doba już dawno za krótka...
Subskrybuj:
Posty (Atom)