Jeziorko w centrum Reykjaviku zamarzło.
Poniżej film z piękną zorzą. Możecie uwierzyć na słowo. Niestety moja kamera nie pozwala tego uchwycić...
poniedziałek, 23 stycznia 2012
niedziela, 22 stycznia 2012
piątek, 20 stycznia 2012
środa, 18 stycznia 2012
wtorek, 17 stycznia 2012
poniedziałek, 16 stycznia 2012
Znak czasów- całodobowy supermarket a po drugiej stronie ulicy eksperymentalna, całodobowa stacja benzynowa. Mamy już także całodobowy sklep biurowy. Kiedyś takie rzeczy były na prawdę nie do pomyślenia. Nawet sklepy 10-11, który jest drogi i znajduje się przy wszystkich miejscach uczęszczanych w mieście przez turystów, gdzie bezmyślnie przepłaca się za wszystko dwa razy, były już kiedy tu się pojawiłem, ale parę lat wstecz przede mną również były nie do pomyślenia.
niedziela, 15 stycznia 2012
Tak było jeszcze 4 dni temu. Dziś wszystko stopniało, a potem zamarzło. Tradycji wielkiej odśnieżania tu nie ma, więc ludzie chodzą i łamią sobie nogi, a burmistrz w wiadomościach mówi, że w końcu żyjemy na ISlandi i że sól działa jak jest poniżej zero stopni Celsjusza, a piasek spływa jak pada deszcz bo spływa. Plus nie dobre skutki dla środowiska. Jednym słowem- modlimy się i czekamy na koniec śniegu. Zarządzamy sąsiedzkie kruszenie lodu na ulicy. Integrujemy się.Widok na piękne niebo o 1030 rano i główny budynek Uniwersytetu.
wtorek, 10 stycznia 2012
niedziela, 8 stycznia 2012
Grudzień nam w śnieg dopisywał- największą jego ilością od 1983 roku. Teraz przyszło zero stopni i są wszędzie rzeki, które pod wieczór marzną i robi się wszędzie lód. Istny cyrk! Godzina jest 9.30. Rano.
Do tego zamknąć chcą klub NASA i Páll Oscar się odgraża, że się przykuje łańcuchami jak przyjadą buldożery. Czekam z niecierpliwością, żeby to zobaczyć. Swoją drogą wielka szkoda. Wszystko zamykają i jak nie hotele to parkingi. Kolejne ważne miejsce. Ktoś tu nie ma mózgu w tym mieście.
Do tego zamknąć chcą klub NASA i Páll Oscar się odgraża, że się przykuje łańcuchami jak przyjadą buldożery. Czekam z niecierpliwością, żeby to zobaczyć. Swoją drogą wielka szkoda. Wszystko zamykają i jak nie hotele to parkingi. Kolejne ważne miejsce. Ktoś tu nie ma mózgu w tym mieście.
niedziela, 1 stycznia 2012
Subskrybuj:
Posty (Atom)