Kryzys gospodarczy uderzył szczególnie mocno w Islandię. Czy to ma jakiś negatywny wpływ na waszą muzykę?
– Wręcz przeciwnie. Zawsze gdy nadciąga kryzys, rodzą się rzeczy niesamowite. Islandczycy potrafią przemieniać nawet najgorsze sytuacje w coś pozytywnego. I teraz także powstaje coś bardzo dobrego. Musimy jeszcze chwilę poczekać, bo na razie wszyscy są w szoku. Ale sztuka naprawdę kwitnie – może nie według kryteriów finansowych, ale głębi ekspresji, zaangażowania ludzi. Spodziewajcie się wkrótce świetnej muzyki z Islandii!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz