poniedziałek, 27 kwietnia 2009
Freyr stwierdził, że wygladam dzisiaj zajebiście:) Potem jeszcze inne dziecko, że jestem dziś przystojny. Potem jedna koleżanka że jestem extremely przystojny i nie wiedziałem co z tym wszystkim zrobic, bo nic szczególnego dzisiaj ze mną nie było po weekendzie. Ale żeby nie było za miło to wpadła Jona i stwierdziła, że mam za dużo w brzuchu i do jakiego stanu chce się doprowadzic do 40 roku życia. I bylo to tak zaskakujaco szczere jak na Islandkę, że tym bardziej nie wiedziałem co z tym zrobic. Po czym po swoim 3 minutowym wywodzie, ni z gruchy, niz z pietruchy, wzięła mnie na zebranie. Moje pierwsze oficjalne zebranie w sprawie kogoś, gdzie poszedłem żeby się wypowiedziec... po islandzku... Maja Paja się pyta czy jestem w ciąży. Podejrzewam, że Weronika mi to o extremly handsome powiedziała, żebym się po wywodzie Jony zamknął. I tylko dzieci mi zostały. One mnie nigdy nie okłamią. Więc może nie jest tak źle.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz