sobota, 28 lutego 2009
Przez przypadek bardzo byłem odpowiedzialny na imprezie za... konkursy. No kurde, trzeba coś wymyślić. No i odbył się międzyinnymi konkurs taneczny. Jakoś tak szczególnie nie miałem czasu żeby się nad tym konkursem zastanawiać. No i w końcu trzeba było to zatańczyć do muzyki... Bjork:-) Ale ale... wcale nie było tak prosto jak się wszystkim wydaje, bo czy ktoś kiedyś tańczył do pisoenki "Declare Independance", "Pluto", "Hunter", "The pleasure is mine" albo "Where is the line"? Zwłaszcza jak wszyscy byli już po dopwiedniej ilości alkoholu. Wogóle impreza była w porcie w Hafnarfjordur i jestem bardzo zdziwiony, że się nikt nie utopił w czasie wycieczki na łódki, które były przycumowane obok tej islandzkiej remizy:)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz