poniedziałek, 19 listopada 2007
ubaw mam dzis co nie miara bo jestem w grupie Birgit. co ja ostatnio tej lasce zrobilem. Idzie sobie spokojnie do przedszkola z dworu a ja z nienacka otwieram okno i dre sie HI BIRGIT. Ona w pierwszych trzech sekundach zaczela sie usmiechac i mowic HI ale szybko sie skapla kto to i tylko sie przestraszyla bardzo, zaczela belkotac NEI NEI NEI!!! i spierdolila az pod same chustawki na drugi koniec przedszkola wymachujac rekoma jak pojebana. tak, bez Birgit to nie byloby to samo przedszkole.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz