piątek, 12 października 2007
http://wo.blox.pl/html - post z 12 października 2007. A wogóle to sobie debatę Kaczyński, Tusk oglądam przez internet. Pozwolę sobie już nawet nie komentować... Mam inne sprawy na głowie. Moje dzieci mnie testują na ile mogą sobie ze mną pozwolić. Ten sam schemat nie ważne jaki kraj. Ale I AM IN CHARGE więc pozwolą sobie tylko na tyle, na ile ja im pozwolę. nie ważne, że dziś jedną pannę na dwór 30 minut ubierałem bo tak zarządziłem a ona do mnie że nie. Poza tym obowiązków mi dodają. Jakieś karty dzieci muszę uzupełniać, a żeby je uzupełnić muszę dzieci cały dzień obserwować, jakieś testy dla polskich dzieci muszę w Polsce załatwić- wygląda na to, że przyjade z plecakiem pełnym książek a nie nowych ubrań. Ludzie, pracy i tylko pracy ciężkiej wszystkich ludzi trzeba a będzie dobrze. Żaden socjał, renty, zasiłki, krusy, tylko praca!
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz