wtorek, 16 października 2007
a dzisiaj jechalem o 10.00 autobusem i patrze na termometr a tam mins 1 pokazuja. Chyba jeszcze minusa nie bylo jak tu jestem. wszystko przez to, ze niebo puste bez jednej chmurki. ale za to jakie widoki na gory! a korki rano jak jade z Kinga na Islandzki jak w Krakowie w szczycie. No powaga. A przeciez tu jest tylko 170 000 moze w tym miescie! I sie dzis na kursie dowiedzialem trakze ze za przekorczenie predkosci o 50km mozna dostac 300 000ISK manadatu, takze ludzie jezdzijcie na Islandii zgodnie z przepisami. Dobrze, ze jak mialem samochcod mnie policja nigdy nie dorwala. I wszyscy sa zgodni co do tego, ze policja wylania sie tutaj jak zza mgly i ze policja powinna nazywac sie tak jak na calym swiecie- police lub cos w tym z tylu. Bo ja w tym momencie nie pamietam jak to jest po islandzku, ale wierzcie, w zyciu byscie na to nie wpadli ze to policja bedac tutaj. najlepsyz dowod na to, ze ja do tej pory nie pamietam tej nazwy. dobra, mykam z moimi studentkami :-)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz