Jak ja się cieszę, że wróciłem już do mojej Reykjavickiej cywilizacji... Zwiedzać - jak najbardziej, ale mieszkać poza Reykjavikiem - never! Ale teraz to mi szef chyba już naprawdę zacznie szukać pracy w przedszkolu jak się dowie gdzie byłem. A dowie się :-) Nie ma szans żeby się nie dowiedział. Więcej potem... :-)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz