wtorek, 7 sierpnia 2007
Money money money
Wczoraj mi moj szef pokazal ksiazke z najbardziej bogatymi ludzmi na Islandii. To dziwne ilu bogatych ludzi jest w tak malym kraju. Najwiecej zarabia szef jakiegos banku - 16mln koron. Reszta zarbkow byla podana do kwoty okolo 400 000ISK. A ile tu musi byc innych ludzi, ktorzy zarabiaja tylko nieco mniej niz ta kwota. Rektor uniwerystetu zarbia 4mln ISK, dyrektor szkoly okolo 1,6mln ISK. Oplaca sie byc nauczycielem na Islandii. Oczywscie nie na poczatku z pensja mniejszej od mojej obecnej ale po jakims czasie... Nie mowiac juz o tym, ze ja haruje jak wol a oni po 18h na tydzien.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz