poniedziałek, 20 sierpnia 2007
Do pani M. S.
No teraz to się już czuje bardzo głupio bo pani Słowińska wynalazła mojego bloga, więc jednak internet działa, internet to potęga i nie da się ukryć, że coś tam skrobie. I już muszę zyć z tą świadomością, że ktoś obcy go znajdzie i nie moge już sam siebie oszukwiać że tlyko ja i garstka osób o nim wiem ;-) Ale jak pani to przeczyta kiedyś to niech pani wie, że my do pani maile jeszcze z Polski słaliśmy i potem już na Islandii jak w hostelu mieszkaliśmy. To znaczy nie bezpośrednio ja ale Marta, moja współlokatorka i potem miała do pani napisać i podziękwoać ale potem nie było neta a potem jak już był to nie była czasu no to ja teraz dziękuje za nasz wszystkich i pomocne wskazówki.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz