poniedziałek, 30 lipca 2007
bitches
Na wszystkie dziewczyny na Islandii mowi sie BITCHES. Po prostu. tu bitches, tam bitches. Ich zachowanie w stsounku do kobiet tak bezposrednie, ze w Polsce na pewno by zadnej laski nie poderwali. w dodatku 98% to grube, spasione, bez gustu ubrane baby, a oni slinia sie na wszystkie jak leci. No ale jak nie ma nic innego do wyboru to co im zostaje. chyba musze ich do Poski zabrac i im pokazac. Nie no, to wogole smieszne jest. Kazda ktora zabacza NEED TO FUCK. Nie wiem, u nas sie chyba za tak laska co idzie z dzieckiem w wozku na ulicy, przecietnie piekna, to chyba sie tak jakos nie oglada specjalnie i slini...
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz