Dookoła tyle się dzieje, ale jak się człowiek wkopał w naukę to i czasu i pieniędzy na wszystko nie ma. Jak pogodzić koncert Amiiny, filmowy festiwal, zbliżający się Iceland Airways, parę innych pomniejszych wydarzeń i jeszcze po odmawiać imprez:)? W dodatku raz w tygodniu (no dobra, w miesiącu?) miałem zaliczać jakąś galerię. Pokusy nie do odparcia, ale wzywa rzeczywistość. Mnożą mi się w pracy pracownicy płci męskiej, średnia wieku dopiero co powyżej dwudziestu, chyba w sam raz na mój uświadomiony mi nie dawno syndrom Piotrusia Pana;) W sumie chodzi mi teraz po głowie coś na kształt boys party. W takim sfeminizowanym zawodzie nagłą obecność siedmiu panów (plus jeden praktykant) można by jakoś spożytkować. W pracy jest jak zwykle na luzie i czasami prześmiesznie. Zostałem bankrutem finansowym i będę się woził autobusami, żeby zaoszczędzić na benzynie. słuchałem dziś w radiu tej audycji mądrych głów, co to słuchacze mogą się łączyć również. Temat od wieków ten sam, czyli rzeczywistość po kryzysie i siła nośna pieniądza tu a w Norwegii. Że tam się więcej zarabia, a benzyna tańsza, że można więcej kupić a u nas tylko podatki i podatki. No i co z tego? W Polsce benzyna też kosztuje tyle co tu a zarabia się jeszcze o wiele mniej. Już miałem ochotę się dodzwonić i ich oświecić. Ale czy to by coś dało. Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia. Program zakończył się czarną wizją i pogróżkami, że chyba się wszyscy przeniesiemy do Norwegii. Bardzo się uśmiechnąłem z tego powodu, ale długo by pisać dlaczego. Znak niebios? Pani Bjork odjebuje wespoł z Jonsim. Straszą nas wyprzedażą kraju bo jakaś zagraniczna firma, chyba pierwszy raz od początku lat 90, chcę wykupić z jakieś 10% udziałów w elektrowni. Zostawmy wszystko tak jak jest. Podnieśmy podatki. Ja z Jonsim wszystko grzecznie spłacę, a ta która najwięcej drże mordę i się chce rządzić nadal będzie rozliczac się w jakimś raju podatkowym (w porównaniu do Islandii to chyba prawie każdy inny kraj). Zgadzam się z burmistrzem Reykjanesbær i Victorem Blaer'em- skoro nie płaci tu podatków, w ogóle nie powinna zabierać głosu. Tak, to jest ważne gdzie Bjork płaci podatki- przynajmniej w tej kwestii.
więcej tu: http://grapevine.is/Features/ReadArticle/Foreign-Investment-Racism
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz