Islandia

Despite its name Iceland is a very hot place?!

poniedziałek, 4 stycznia 2010

Najpierw miało być lepiej w wakacje (co bardziej światli przepowiadali), potem po Nowym Roku. Teraz co światlejsi po raz kolejny pozbyli się złudzeń. Będzie jeszcze gorzej, gospodarka skurczy się o kolejne 10% i z dołka zaczniemy wychodzić z kryzysu za rok (mówią po raz kolejny co światlejsi). A oznak kryzysu zamiast coraz mniej, coraz więcej. Raj, gdzie nikt nic nie musiał legł w gruzach. Sytuację prawie jak "że jak się nie podoba, to się zwolnij" pojawiają się coraz częściej. Nie ma miejsca dla niedyspozycyjnych i nie dających się wykorzystywać. Zarząd miasta gówno obchodzi, że brakuje ludzi. Oszczędzamy, etatów nie będzie, więc musi kierownictwo myśleć jak zrobić, że to wszystko jakoś działało. I wszyscy wściekli, że będziemy ICE SAVE spłacać. Co w sumie do końca nie było takie oczywiste (3 głosy w parlamencie zaważyły na tak). 14 lat nam to zajmie, najmłodsze pokolenie ma przejebane. Ale w końcu nam kredy z MFW odblokowali, więc w końcu wezmą się jakieś pieniądze i, przy dobrym zainwestowaniu, nareszcie się coś ruszy. Ja się cieszę, że spłacamy. Bo kto im kazał nacjonalizować banki? mogli to wszystko puścić w pizdu. Może jakby jebło to by było lepiej i powstało na gruzach coś sensownego. Teraz by się właściciele martwili. Nikt chyba ze zwykłych ludzi nie myślał, że jak się to bierze pod ochronę, to i z długami co trzeba oddać. Poza tym ja nie wiem jak sobie co poniektórzy to wyobrażają. Że nie spłacimy tej Wielkiej Brytanii i Holandii i wszystko będzie po prostu OK? Odnoszę dziwne wrażenie, że na scenie politycznej międzynarodowej bylibyśmy skreśleni już na zawsze. Kto zaufałby nam drugi raz? Ale skąpstwo i cieszenie się teraz mało komu pozwala spojrzeć tutaj na to z tej perspektywy. Czy nikt za ten kryzys nie poniesie odpowiedzialności? Jeden z głównych jego sprawców został redaktorem naczelnym Morgunblaðið . Ktoś tam coś wykupił, w sumie nie ważne, ale jest jak jest. Jedyna opiniotwórcza gazeta w tym kraju rozpisuje się o jakiś bzdurach do kwadratu. Bo niby o czym ma pisać? Naczelny ma sam na sobie pętle ściskać? Nie ma w tej chwili po co już tam zaglądać. Po prostu nie ma tu wolnych mediów w tej chwili i czasami odnoszę wrażenie, że jedyne miejsce gdzie Islandczycy mogą dowiedzieć się jakiekolwiek prawdy kto co zjebał i dlaczego, to chyba jakieś obcojęzyczne media w internecie.
do Unii nie wejdziemy jak dalej pójdzie. Ja już w ogóle pomijam, że lud sobie a rząd sobie, ale w tym kraju nie ma żadnej merytorycznej dyskusji na ten temat nigdzie. Ludzie w absolutnie nie mają pojęcia z czym to się właściwie je. Jedyne co, to zebrała się banda jakiś 10 biznesmenów i zawiązali jakiś spisek wciskając ludziom do głów, że nam ryb zabronią łowić i wszystkie łowiska zabiorą. I tak się tu powtarza tę utartą opinie i nie ma normalnie nikogo, kto by im to rzeczowo wytłumaczył, że to wcale nie prawda jest, bo nawet jak zabiorą tu, to dadzą gdzie indziej. Że są negocjacje i wogóle. Jak dla mnie to oni muszą iść do Unii. Ja w ogóle nie jestem aż tak wielkim fanem Unii, ale oni muszą po prostu. To chyba jedyna szansa, żeby w końcu wyszli na świat trochę, może jak zasiądą w tym PE i zaczną się kłócić i negocjować ze wszystkimi, to nas następny kryzys nie spotka, bo i gazet zaczną o europie pisać wtedy chociaż w kontekście Islandii i nagle wszyscy odkryją, że jest tam coś więcej oprócz nas na tym świecie.
Ale za nim to się stanie to nam w tej chwili ÁLFTANES, , miasto około 4 minuty jazdy samochodem z Hafnarfjörður. No ale jak się dla 2000 mieszkańców buduje najbardziej wypasiony basen w okręgu stołecznym to nie dziwota. Prócz tego budowli pełno pozaczynanych, a nie skończonych. I to teraz nie wiadomo chyba co z tym zrobić. Bo niby miasto jest niepodległe, utrzymuje się z podatków, zbankrutować nie może i kto za to zapłaci. Istny cyrk. Prezydent tam ma oficjalny dom. Może pomoże. Są ten plany, żeby z tego zrobić dzielnicę Hafnarfjörður, ale co im ta biedna mieścina sama, która sama ledwo prządzie, pomoże. Hafnarfjörður wybudowało sobie własne Álftanes, które zwie się Vellir. Piękne, olbrzymie, nowe osiedle z ulicami kończącymi się na VELLIR. Tzn. zbudowane z prywatnych pieniędzy, ale to miasto wyłożyło na całą inną infrastrukturę w nadziei, że jak się zbuduje, to się ludzie wprowadzą i podatki będą. Ale przyszedł kryzys i... nikt się prawie nie wprowadził. Większość bloków stoi pusta i nie ma nawet nikogo na ich wynajęcie. A ktoś tą infrastrukturę musi spłacać. I tym sposobem zamiast na pługi płacimy na tamto. Przędziemy równie źle jak inne miasto okręgu stołecznego KOPAVOGUR. I tylko GARÐABÆR się trzyma. Tylko tam jak się jedzie od strony Hafnarfjörður to jest odśnieżone wszystko i dokładnie. W reykjaviku coś tam tez niby, bo w końcu stolica, a reszta tonie w śniegu aż samochody uklepią. No ale to w Garðabær mieszkają wszyscy najbogatsi Islandczycy, dużo wielkich firm ma też tam główne siedziby. Podatki lecą i wszystko się nadal jakoś kręci bez zbędnego przykręcania kurka. Jakieś 9000 ludzi spokojnie za to przeżyje. I tak oto odbieramy bolesną lekcję, która oby została zapamiętana na zawsze:)
Autor: (LIKE.NO.OTHER) o 07:31
Wyślij pocztą e-mailWrzuć na blogaUdostępnij w XUdostępnij w usłudze FacebookUdostępnij w serwisie Pinterest

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Nowszy post Starszy post Strona główna
Subskrybuj: Komentarze do posta (Atom)

MÓJ INSTARGRAM

  • ISLANDIABLOG

Hallgrímur Helgason, pisarz

“We have to save ourselves

from ourselves.

We have to minimize

the effect our own politicians

can have on our society.

We have to get some

rules from the outside.”

Jón Gnarr, Burmistz Reykjavíku

We desperately need young, liberal, modern politicians in Iceland. Not conservatism, intolerance and narrow mindedness. We need more cool and less lame. Preferably women.

TŁITER islandiablog

Tweety na temat @islandiablog

od początku

od 25 stycznia 2010

Your borders are stupid

unexpected people. unexpected turns. wonderful. 
expect the unexpected.



blisko i daleko

Nakarm glodne dziecko - wejdz na strone www.Pajacyk.pl

Heloł!

Było, mineło (i wszystko nieprawda)

  • listopada 2015 (1)
  • lipca 2015 (1)
  • lutego 2015 (1)
  • stycznia 2015 (1)
  • grudnia 2014 (4)
  • września 2014 (3)
  • lipca 2014 (4)
  • czerwca 2014 (10)
  • maja 2014 (2)
  • kwietnia 2014 (8)
  • marca 2014 (4)
  • lutego 2014 (4)
  • stycznia 2014 (1)
  • grudnia 2013 (2)
  • listopada 2013 (7)
  • października 2013 (3)
  • września 2013 (1)
  • sierpnia 2013 (12)
  • lipca 2013 (2)
  • czerwca 2013 (2)
  • maja 2013 (3)
  • kwietnia 2013 (6)
  • marca 2013 (2)
  • lutego 2013 (7)
  • stycznia 2013 (20)
  • grudnia 2012 (6)
  • listopada 2012 (13)
  • października 2012 (28)
  • września 2012 (4)
  • sierpnia 2012 (2)
  • lipca 2012 (7)
  • czerwca 2012 (24)
  • maja 2012 (13)
  • kwietnia 2012 (9)
  • marca 2012 (4)
  • lutego 2012 (6)
  • stycznia 2012 (25)
  • grudnia 2011 (13)
  • listopada 2011 (15)
  • października 2011 (64)
  • września 2011 (13)
  • sierpnia 2011 (6)
  • lipca 2011 (2)
  • czerwca 2011 (6)
  • maja 2011 (1)
  • kwietnia 2011 (15)
  • marca 2011 (23)
  • lutego 2011 (7)
  • stycznia 2011 (17)
  • grudnia 2010 (25)
  • listopada 2010 (23)
  • października 2010 (16)
  • września 2010 (41)
  • sierpnia 2010 (41)
  • lipca 2010 (12)
  • czerwca 2010 (33)
  • maja 2010 (23)
  • kwietnia 2010 (38)
  • marca 2010 (29)
  • lutego 2010 (26)
  • stycznia 2010 (63)
  • grudnia 2009 (41)
  • listopada 2009 (27)
  • października 2009 (24)
  • września 2009 (20)
  • sierpnia 2009 (10)
  • lipca 2009 (17)
  • czerwca 2009 (22)
  • maja 2009 (12)
  • kwietnia 2009 (35)
  • marca 2009 (27)
  • lutego 2009 (28)
  • stycznia 2009 (34)
  • grudnia 2008 (47)
  • listopada 2008 (25)
  • października 2008 (27)
  • września 2008 (14)
  • sierpnia 2008 (5)
  • lipca 2008 (13)
  • czerwca 2008 (8)
  • maja 2008 (3)
  • kwietnia 2008 (5)
  • marca 2008 (4)
  • lutego 2008 (5)
  • stycznia 2008 (13)
  • grudnia 2007 (7)
  • listopada 2007 (61)
  • października 2007 (76)
  • września 2007 (59)
  • sierpnia 2007 (59)
  • lipca 2007 (27)

Pogoda.

Weather Forecast | Weather Maps | Weather Radar
Powered By Blogger

The less you know about Iceland, the more powerful the experience is:

  • Nowa, to się jeszcze dziwi
  • total
  • O NAS
  • mam, tak samo jak Ty, swoje miasto (nocą), a w nim...
  • islandzkie filmiki
  • bardzo ciekawie o islandzkim dizajnie
  • bo islandzkie prezenty!
  • bo tak się mówi po islandzku
  • bo muzyka.is
  • Bo tym razem się chce studentom
  • islandzkie opowieści (projekt)
  • Bo nawet szacowny Grapevine.is o nas pisał
  • bo się największym filozofom nie śniło, czyli jak kończy islandzki american life
  • zobaczymy w którą stronę to pójdzie
  • muzyka islandzka
  • bo Islandia w internecie
  • Bo whatever it is we're against it.
  • bo poinspirujmy się!
  • bo wszyscy kochają islandzką muzyke?
  • Bo wszystko za darmo!
  • bo komuś się chciało
  • iceland in focus
  • bo też o Islandii
  • Bo... to coś pięknego...
  • bo to są kulowe zdjęcia
  • bo jak dobrze, że komuś się chce
  • bo jest tam parę fajnych fotografii
  • bo jeśli planujesz nas odwiedzić
  • Bo trzeba też cwiczyć angielski
  • bo jest nas tu więcej
  • Bo może chcesz poogladać islandzką telewizje/ posłuchać radio
  • bo by miło zacząć dzień
  • Bo ktoś odwala fajną robotę
  • Bo nie dawno odkryłem
  • Bo oprócz słów, są też zdjęcia
  • Bo EYGLÓ wie wszystko ;)
  • Bo po prostu nie do wiary:)
  • Bo tak ładnie zlinkowany jest tam mój blog... :)
  • Bo tak się nosi Islandia;-)
  • Bo cudze chwalicie, a swego nie znacie!
  • helllooooooł... to jest "kulowy" blog!
  • Bo tu by się takie radio przydało (poza tym robione jest przez mojego znajomego).
  • Bo być Islandczykiem to znaczy mieć tu założony profil :)
  • Bo pracuję z laską matki co się tam udziela (poza tym to fajny islandzki zespół)
  • Bo Helgi jak powiedział tak zrobił i opuścił naszą wiochę na jakiś czas.
  • Bo to mój znajomy z Islandii
  • Bo to obowiązkowa lekura moja.
  • Bo ktoś musi myśleć za islandczyków.
  • Bo Bjork politycznie
  • Bo często tu zaglądam.
  • Bo masowa konsumpcja kultury.
  • Bo to moje ulubione muzeum w Reykjaviku.
  • Bo rzadko bo rzadko, ale czasami kupuję. (Poza tym przypomina mi to polski FLUID).
  • Bo to słychać w Islandii
  • Bo w Islandii też są brukowce.
  • Bo to moje ulubione miejsce w Reykjaviku.
  • Bo tam są fajne imprezy.
  • Bo uwilebia Polskę, a ja ją:-)
  • Bo Islandia to ona, a ona to Islandia.
  • Bo TAK!
  • Bo to naprawdę fajny blog o Islandii
  • bo któż nie kocha Natalie Portman
  • bo to są kulowe zdjęcia
  • bo też o Islandii
Motyw Eteryczny. Obsługiwane przez usługę Blogger.