Mamy też piosenki świateczne. A że ciemność i lampki nie pozwalają nam zapomnieć co będzie za lada miesiąc, to proszę bardzo:
Tu niżej to śpiewa pan z Sigur Ros (ale tak na 97% jestem pewien). Oczywiście tak mi tu pasował pan Oscar, że oczywiście tak - gej. I to nic nie zmienia oczywiście. To raczej uwypukla jaka przepaść nas dzieli. Piosenka o świetach spiewana przez geja nie uszłaby tak szybko w Polsce płazem. Tak myślę. A może nie...
Widziałem mamę jak całuje świetego Mikołaja:
Tego jest pełno i wybór jest całkowicie subiektywny/ przypadkowy (przez co pewnie to nie te najpopularbiejsze się tu znalazły). Ale oczywiście jednej nie mogło zabraknąć :)):
1 komentarz:
Jak świątecznie :D A cd. "pana z Sigur Rós" to mozesz być pewny na 100% - Jónsi właśnie jest w tej grupie :) Pozdrawiam.
Prześlij komentarz