"pamietaj, ze filologia te to studia jezykowe, a nie tylko kurs jezkowy...bedzie wiec nie tylko praktyczna nauka jezyka ale i przedmioty takie jak staronordycki, literatura, czy jezykoznastwo...jesli wiec interesuje cie tylko praktyczny jezyk to radze intensywny kurs jezykowy zamiast filologii.
studiow samych nie odradzam, bo takie studia to fajna sprawa, ale radze sprawe dobrze przemyslec, bo znam wielu, co to podjeli decyzje o studiach jezykowych pochopnie, a potem marudzili, ze 'glupiej literatury' uczyc sie nie beda :)"
Ktoś próbuje ojca uczyć dzieci robić... Tak się składa, że już jedną filologię skończyłem, więc wiem z czym to się... Wiem też jakie miałbym tam przedmioty. Poza tym to jest filologia dla OBCOKRAJOWCÓW, więc jest odrobinę inaczej niż dla Islandczyków.
Zaliczyć imprezę w Downtown na trzeźwo- bezcenne. Te wszystkie alkoholowe zachowanie oglądać na trzeźwo jak w klubie moim- bezcenne. Ulice Reykjaviku około 4.00 rano- bezcenne. Wszystko bezcenne. Jednak mimo wszystko lepiej się trochę zneutralizować, żeby aż tak nie cierpieć patrząc na to wszystko.
1 komentarz:
[cytat] Ktoś próbuje ojca uczyć dzieci robić... Tak się składa, że już jedną filologię skończyłem, więc wiem z czym to się... Wiem też jakie miałbym tam przedmioty. Poza tym to jest filologia dla OBCOKRAJOWCÓW, więc jest odrobinę inaczej niż dla Islandczyków.[/cytat]
sorry, ale lubie sie bawic w anonimowych bojownikow internetu :) nie znam cie, skierowalo mnie tu google. nie wiem czy jestes po filologii czy nie, ale czytajac, ze decyzje podjales w minut 30....i to godzin temu 4, nijak nie moglem sie oprzec wrazeniu, ze deyzja moze byc pochopna...ot, co
pzdr!
oddany anonim
Prześlij komentarz