Leci się samolotem do Keflaviku i oprócz chmur nie widzi się nic. I już wiesz. Pogoda zj... I lądujesz i widzisz nic tylko pola lawowe. I już widzisz. Wiatr i deszcz. I zastanawiasz się, że jak to możliwe, że jeszcze kilkaset kilometrów stąd jest całkiem inaczej- słońce i ciepło. I widzisz tych Anglików w samolocie w podkoszulku i jakiś wakacyjnych spodniach ze szmaty i nic tylko się uśmiechasz- brak pokory gubi ich:)
Mój samochód nie lubi długo stać. Jadę do znajomej na obiad, zobaczymy czy odpali:)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz