Wlasnie czytam w gazecie, ze w kwietniu bedzie 10% bezrobocie. No i jak sie maja ludzie nie wkurzyc? Zywcem w lutym faktycznie poleje sie krew. Ja sam nie moge tego do konca zrozumiec, ze z 1% rok temu zrobilo sie nagle 10%. Ale ludzie wierzyli w ta uluda, ze tak juz bedzie zawsze.
Ale mimo to nadal lubie Islandie za takie dni jak ten. Gdy idziesz do pracy, nigdzie sie nie spieszysz i nawet pogoda Cie rozpieszcza. I zapominasz na chwile ze raj sie skonczyl. Tylko tobie latwiej, bo jeszcze pracujesz.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz