poniedziałek, 24 listopada 2008
W pracy mnie dziś zapytali czy nadal mam wolny pokój bo jakiś Polak chcę przyjechac na Islandię w styczniu... Chyba jeszcze nie wszyscy wiedzą o kryzysie. I od razu mnie nerw chwyta bo "przecież wiesz, że mimo wszystko życie tu jest łatwiejsze niż w Polsce mimo kryzysu". A czy to moja wina, że ona swoje mieszkanie jakimś Litwinom wynajmuje i oni im jakieś bzdury o swoim kraju opowiadają? Wiadomo, jest różnie. Może dlatego że nie wszystkich stac na życie na kredyt to teraz my im pieniądze pożyczamy. Im się nadal dostatek po tym wszystkim z życiem na kredycie myli, gdzie niby masz wszystko, ale nic swojego.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz