Dzisiaj dowiedziałem się wielu pożytecznych rzeczy. Po pierwsze, że ostatnio, parę postów temu dosłownie, kłamałem. Nie nauczyłem się pokory wtedy. DZIŚ nauczyłem się dopiero pokory! Po drugie, że przyjaciół poznaje się w biedzie. I niby to nic nowego dla mnie ale jakoś tak mi się o tym na Islandii zapomniało i dopiero dziś przypomniało. I jeszcze, że army of ME, więc także army of YOU, bo jestem na Islandii, a wy czujcie się jakbyście byli.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz