Islandia

Despite its name Iceland is a very hot place?!

wtorek, 14 sierpnia 2007

Oridinary Day?

Poopalałem się dziś w pracy na przytulnym, słomianym fotelu u kogoś na podwórku. Garadar gdzieś pojechał No to we did it. I jeszcze mi za to zapłaci z jakieś 100zł. Potem było już mniej przyjemnie bo prawie wbiłem Majkelowi rurę w czoło. Łajza ze mnie. I potencjalny morderca. Gundi zostanie przy nas rasistą. Skończyło się zadawanie ze spokojną, ułożoną inteligencją polską. Nasz nowy kolega nie jest już taki jak my. Starsznie się z nami męczył na stołówce i zdezorientowany był. Bo tu zawsze sami koledzy z pracy islandczycy a teraz zjechało się na obiad trzech Polaków i dawaj po Polsku. Powiedziałem mu, żeby się uśmiechnął bo inwazja się już dokonała, nauczymy go polskiego i będzie się czuł jak u siebie w domu. A resztę islandczyków wyślemy na Grenlandie i będzie Icepol, nowe państwo. I on w następnych wyborach zagłosuje pewnie na jakąś skrajną tutejszą prawicę, która będzie miałą chrapkę zamknąc granicę dla imigrantów i wykopać mnie do domu, co, jak to z demagogami bywa, jest oczywiście niemożliwe. Oprócz tego, jak zwykle, Majkel chce mi znowu wpoić swój ploretariacki kult pracy niczym z filmu "Człowiek z marmuru", ale ja się nie daje. Za duży, śmierdzący, niewydarzony leń ze mnie żeby się dać przekonać ;-). Do pracy pojechaliśmy dzisiaj poraz pierwszy w pełni sprawnym samochodem z wymienionym akumulatorem. Podwieźliźmy Martę i Bartka. Bo wiecie, pracę zaczynamy o 7:30 ale zawsze byliśmy o 7:50, bo się inaczej po prostu komunikacją miejską dojechać nie da. No i dziś też byliśmy o tej godzinie co normlanie, no i nasz kierownik tak się dopytuje czemu tak późno, gdzie Marta pracuje i wogóle. No i ja mu tłumaczę, że to nasz pierwszy raz jak jedziemy tu sami, że Marta pracyje po drodze i że wszystko będzie jutro OK. No i tak wygląda zjebka po islandzku. No nie potrafi do mnie podejść i nakrzyczeć tylko w taki sposób to tu załątwiają. Jutro musimy wstać wcześniej. Chujnia!
Dziś wieczorem byliśy wieczorem po Olę, naszą współlokatorkę, w jej restauracji gdzie pracuje. Jest tam ICE BAR o stałęj temperaturze -8C. Oczywiście byliśmy naszą super mega wypasioną furą ;-) Przejechaliśmy się główną ulicą Reykjawiku jak typowi, polscy dresiarze. Powolutku, z bardzo głośna myzyką GFX. Tlyko łokci żeśmy z Michałem i Darkiem nie wystawili bo zimno już trochę po 22 było. Pierwszy i ostatni raz. Mam przynajmniej taką nadzieję :-) No bo wiecie, jak tu przyjechałem i szukałem pracy i mieszkania i chodziłem tą ulicą taki biedny to się zastanawiałem ile tu trzeba być żeby się tak przejchać. Bo już jakim samochodem to nie chiałem tak daleko wybiegać w przyszłość. A trzeba było. Miło bym się rozczarował.
No a potem jeszcze zrobiliśy sobie rundkę po Downtown. Koło jeziorka, potem wybrzeżem. W między czasie zatzrymała mnie kurwa Policja bo mam na ksywkę Henry i musiałem się przekonać czy zdąże przejchać zanim się zrobi czerwone światło. Nie zdążyłem. Panowie mnie zabrali do swojego samochodu, wypytali ile tu jestem, kogo ten smaochód, bla bla bla. Okazało się, że przegląd jest nieważny i mogę nim jeździć tylko tydzień a potem trzeba go zrobić. Kurwa, Inko mnie kiedyś albo zabije albo zwolni. Jak nie zgubię kluczy do dupmera i nowych nie umieją założyć to znowu go na przegląd wysyłam bo dostałem 2 dni temu samochód. No i pytają mi się co mam na swoje usprawiedliwienie. No i mówię, że jestem tu miesiąc i prowadzę pierwszy raz i myślałem że zdąże. Is that enough? A wcześniej mi się jeszcze pytają czy wiem za co mnie zatrzymali. Odpowiedź: Propably??? A potem mnie jeszcze przeprosili że mnie zatrzymali no bo to Islandia, nie? I nawet się raz ładnie zatrzymałem przed przejściem dla pieszych. Ale nie zrobiłem tego jeszcze tak po Islandzku, 30m przed przejściem. Głupi Polak jeszcze ze mnie :-) Ale nie mam wąsa. Po czym poznać polskiego kierowcę w autobusie? Nie zatrzymuje się jak ma znak STOP. Nigdy. Islandczyk zawsze. A po wizycie w restauracji Oli wiem, że są na Islandii normalni Polacy dzieki bogu.
Aha, a prawdziwa Islandia jest tam, 50km za tym kosmopolitycznym, zamerykanizowanym Reykjawikiem się już zaczyna. Tam gdzie Ola I Darek już byli a ja dopiero będe.






Podoba mi się tu bardzo. I Ciepło nawet jest. 17C. Tropiki! W sb Festiwal Kultury jest. Ile tu się będzie działo. Zaczyna się od 10 rano,kończy o 22. W ciągu godziny dzieję się z 20 rzeczy w różnych częściach Reykjawiku i musze się naprawde zastanowić co wybrać i gdzie pójść. Film "Next" jeszcze obejrzeliśmy. I am dissappiontment. Takie zakończenie? I Julianne Moore znowu w agentkę Starling się bawiła a Nicolas Cage zbawiał świat. Trza było obejrzeć Simpsonów. Przynajmniej od początku wiadomo że to bajka. Może jutro.
Krzyś mi znowu zrobił wróżbę. Mam to samo co wczoraj. Naprawde zaczyna mnie to przerażać. Bo miałem to samo pytanie co wczoraj. Przypadek? może. Może nie. I wiem jak się już piszę naprawde. Naprawde pisze się NAPRAWDE.
Autor: (LIKE.NO.OTHER) o 17:45
Wyślij pocztą e-mailWrzuć na blogaUdostępnij w XUdostępnij w usłudze FacebookUdostępnij w serwisie Pinterest

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Nowszy post Starszy post Strona główna
Subskrybuj: Komentarze do posta (Atom)

MÓJ INSTARGRAM

  • ISLANDIABLOG

Hallgrímur Helgason, pisarz

“We have to save ourselves

from ourselves.

We have to minimize

the effect our own politicians

can have on our society.

We have to get some

rules from the outside.”

Jón Gnarr, Burmistz Reykjavíku

We desperately need young, liberal, modern politicians in Iceland. Not conservatism, intolerance and narrow mindedness. We need more cool and less lame. Preferably women.

TŁITER islandiablog

Tweety na temat @islandiablog

od początku

od 25 stycznia 2010

Your borders are stupid

unexpected people. unexpected turns. wonderful. 
expect the unexpected.



blisko i daleko

Nakarm glodne dziecko - wejdz na strone www.Pajacyk.pl

Heloł!

Było, mineło (i wszystko nieprawda)

  • listopada 2015 (1)
  • lipca 2015 (1)
  • lutego 2015 (1)
  • stycznia 2015 (1)
  • grudnia 2014 (4)
  • września 2014 (3)
  • lipca 2014 (4)
  • czerwca 2014 (10)
  • maja 2014 (2)
  • kwietnia 2014 (8)
  • marca 2014 (4)
  • lutego 2014 (4)
  • stycznia 2014 (1)
  • grudnia 2013 (2)
  • listopada 2013 (7)
  • października 2013 (3)
  • września 2013 (1)
  • sierpnia 2013 (12)
  • lipca 2013 (2)
  • czerwca 2013 (2)
  • maja 2013 (3)
  • kwietnia 2013 (6)
  • marca 2013 (2)
  • lutego 2013 (7)
  • stycznia 2013 (20)
  • grudnia 2012 (6)
  • listopada 2012 (13)
  • października 2012 (28)
  • września 2012 (4)
  • sierpnia 2012 (2)
  • lipca 2012 (7)
  • czerwca 2012 (24)
  • maja 2012 (13)
  • kwietnia 2012 (9)
  • marca 2012 (4)
  • lutego 2012 (6)
  • stycznia 2012 (25)
  • grudnia 2011 (13)
  • listopada 2011 (15)
  • października 2011 (64)
  • września 2011 (13)
  • sierpnia 2011 (6)
  • lipca 2011 (2)
  • czerwca 2011 (6)
  • maja 2011 (1)
  • kwietnia 2011 (15)
  • marca 2011 (23)
  • lutego 2011 (7)
  • stycznia 2011 (17)
  • grudnia 2010 (25)
  • listopada 2010 (23)
  • października 2010 (16)
  • września 2010 (41)
  • sierpnia 2010 (41)
  • lipca 2010 (12)
  • czerwca 2010 (33)
  • maja 2010 (23)
  • kwietnia 2010 (38)
  • marca 2010 (29)
  • lutego 2010 (26)
  • stycznia 2010 (63)
  • grudnia 2009 (41)
  • listopada 2009 (27)
  • października 2009 (24)
  • września 2009 (20)
  • sierpnia 2009 (10)
  • lipca 2009 (17)
  • czerwca 2009 (22)
  • maja 2009 (12)
  • kwietnia 2009 (35)
  • marca 2009 (27)
  • lutego 2009 (28)
  • stycznia 2009 (34)
  • grudnia 2008 (47)
  • listopada 2008 (25)
  • października 2008 (27)
  • września 2008 (14)
  • sierpnia 2008 (5)
  • lipca 2008 (13)
  • czerwca 2008 (8)
  • maja 2008 (3)
  • kwietnia 2008 (5)
  • marca 2008 (4)
  • lutego 2008 (5)
  • stycznia 2008 (13)
  • grudnia 2007 (7)
  • listopada 2007 (61)
  • października 2007 (76)
  • września 2007 (59)
  • sierpnia 2007 (59)
  • lipca 2007 (27)

Pogoda.

Weather Forecast | Weather Maps | Weather Radar
Powered By Blogger

The less you know about Iceland, the more powerful the experience is:

  • Nowa, to się jeszcze dziwi
  • total
  • O NAS
  • mam, tak samo jak Ty, swoje miasto (nocą), a w nim...
  • islandzkie filmiki
  • bardzo ciekawie o islandzkim dizajnie
  • bo islandzkie prezenty!
  • bo tak się mówi po islandzku
  • bo muzyka.is
  • Bo tym razem się chce studentom
  • islandzkie opowieści (projekt)
  • Bo nawet szacowny Grapevine.is o nas pisał
  • bo się największym filozofom nie śniło, czyli jak kończy islandzki american life
  • zobaczymy w którą stronę to pójdzie
  • muzyka islandzka
  • bo Islandia w internecie
  • Bo whatever it is we're against it.
  • bo poinspirujmy się!
  • bo wszyscy kochają islandzką muzyke?
  • Bo wszystko za darmo!
  • bo komuś się chciało
  • iceland in focus
  • bo też o Islandii
  • Bo... to coś pięknego...
  • bo to są kulowe zdjęcia
  • bo jak dobrze, że komuś się chce
  • bo jest tam parę fajnych fotografii
  • bo jeśli planujesz nas odwiedzić
  • Bo trzeba też cwiczyć angielski
  • bo jest nas tu więcej
  • Bo może chcesz poogladać islandzką telewizje/ posłuchać radio
  • bo by miło zacząć dzień
  • Bo ktoś odwala fajną robotę
  • Bo nie dawno odkryłem
  • Bo oprócz słów, są też zdjęcia
  • Bo EYGLÓ wie wszystko ;)
  • Bo po prostu nie do wiary:)
  • Bo tak ładnie zlinkowany jest tam mój blog... :)
  • Bo tak się nosi Islandia;-)
  • Bo cudze chwalicie, a swego nie znacie!
  • helllooooooł... to jest "kulowy" blog!
  • Bo tu by się takie radio przydało (poza tym robione jest przez mojego znajomego).
  • Bo być Islandczykiem to znaczy mieć tu założony profil :)
  • Bo pracuję z laską matki co się tam udziela (poza tym to fajny islandzki zespół)
  • Bo Helgi jak powiedział tak zrobił i opuścił naszą wiochę na jakiś czas.
  • Bo to mój znajomy z Islandii
  • Bo to obowiązkowa lekura moja.
  • Bo ktoś musi myśleć za islandczyków.
  • Bo Bjork politycznie
  • Bo często tu zaglądam.
  • Bo masowa konsumpcja kultury.
  • Bo to moje ulubione muzeum w Reykjaviku.
  • Bo rzadko bo rzadko, ale czasami kupuję. (Poza tym przypomina mi to polski FLUID).
  • Bo to słychać w Islandii
  • Bo w Islandii też są brukowce.
  • Bo to moje ulubione miejsce w Reykjaviku.
  • Bo tam są fajne imprezy.
  • Bo uwilebia Polskę, a ja ją:-)
  • Bo Islandia to ona, a ona to Islandia.
  • Bo TAK!
  • Bo to naprawdę fajny blog o Islandii
  • bo któż nie kocha Natalie Portman
  • bo to są kulowe zdjęcia
  • bo też o Islandii
Motyw Eteryczny. Obsługiwane przez usługę Blogger.